Kpiny przyjaciółki

publikacja 03.01.2009 21:56

Przyjaciółka ostatnio naśmiewała się ze mnie. Zmieniła się, bo ma chłopaka. A mnie jeszcze nikt nie prosił o chodzenie. Jakoś ostatnio częsciej przebywam z gorszymi dziewczynami z naszej klasy- one się uczą, są grubsze. Co robić? IV- klasistka

Zapewniam Cię, że większość dziewczyn w klasie IV nie miało nigdy chłopaka. A jeśli ktoś z kimś chodzi w tym wieku, to jest to taka odmiana dziecięcej zabawy "w dom".... Nie obrażaj się na koleżankę, tylko szukaj takich dziewczyn, z którymi się dobrze rozumiesz. Na chłopaków będzie mnóstwo czasu- całe gimnazjum, całe liceum, no i jeszzce czas studiów....jestem pewna, że ten problem pojawi się pewnego dnia.....
Za jakiś czas chłopcy będą szukali takich dziewczyn, które jeszcze z nikim nie chodziły. Każdy lubi być tą pierwszą osobą w cudzym życiu....W Waszym wieku można już zerkać na chłopaków, można się potajemnie zauroczyć, uśmiechać się, próbować jakoś rozmawiać, ale to jeszcze nie musi być
chodzenie. Bo gdy przyjdzie na to wreszcie czas, to niektórzy będą tym całym chodzeniem bardzo znudzeni...
Wniosek- chłopakami sie nie przejmuj. Podstawówka to ma być czas zabawy z koleżankami i cichego podkochiwania się, najczęściej bez wzajemności.... Pamiętaj, by wejść do klasy z uśmiechem i sprawić, by te "gorsze" nie czuły się absolutnie gorsze! Nie dajcie się spychać. Jeśli będziecie coś robiły z pasją,
będziecie radosne i zadowolone, to żadna już nie będzie gorsza...



Więcej listów:






















zadaj pytanie...