Milczenie przyjaciółki

publikacja 11.12.2008 18:25

Była u mnie koleżanka i nie odpowiedziałam od razu przyjaciółce na gadu. Obraziła się, bo nie lubi tej koleżanki, nie odzywa się do mnie, a ja cierpię! Jak doprowadzić do zgody? Przyjaciółka

To jasne, że nie zrobiłaś nic złego. Nie musisz jej przepraszać. Ale nie warto trwać w tej ciszy, bo im dłużej coś takiego trwa, tym trudniej potem się pogodzić. Takie probolemy najlepiej rozładować śmiechem. Podejdź do niej, zaśmiej się i powiedz, że to przecież bez sensu, aby nie rozmawiać. Wyciągnij do niej rękę na zgodę, tak powiedz- daj łapę na zgodę. Oczywiście, ona może się nie zgodzić, może trwać w uporze. Ale ja bym spróbowała.
Inny sposób- bez przepraszania zacznij do niej mówić. Gdyby ona z uporem milczała, to powiedz, że przecież nie jesteście już dziećmi i nie będziecie się gniewać o taką bzdurę.
Uwaga- dobrze jest mieć przyjaciółki, ale nie wolno być niewolnicą lub poddaną. Nie może być tak, że bez przyjaciółki czujesz się pusta. Może ta sytuacja jest Ci potrzebna, abyś zaczęła być bardziej samodzielna, pewna siebie, osobna.
Ucz się z jednej strony asertywności, czyli grzecznego odmawiania, a z drugiej strony bądź jak najczęściej uśmiechnięta, zadowolona, pełna optymizmu. Ludzie lgną do wesołych, radosnych, pewnych siebie. Zacznij te 3 cechy w sobie ćwiczyć, a wtedy inni zaczną szukać Twojego towarzystwa.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...