Opinia flirciary

publikacja 25.07.2010 21:11

Koleżanki stwierdziły, że jestem flirciarą. A ja nie podrywam chłopaków, tylko lubię z nimi żartować, wygłupiać się. Nie boję się ich, jak większość koleżanek. One są wesołe, ale przy kolegach coś je blokuje, milkną, a ja nie znam tego problemu. Nastolatka

Opinia flirciary nie jest niczym złym. Z listu wynika, że nie przekraczasz żadnych granic, tylko po prostu masz łatwość nawiązywania kontaktów z chłopakami. Jedne dziewczyny to mają, inne nie. To jest Twoja cecha. Tak samo sposób prowadzenia z nimi rozmowy to jest coś wrodzonego. Jedne od razu tworzą dystans, inne potrafią żartować albo i flirtować, zależy, jak to nazwiemy. Lęk przed kolegami za jakiś czas koleżankom przejdzie, a Ty ciesz się, że tego problemu nie masz. Pytaj się koleżanek, czy możesz jakoś pomóc w nawiązywaniu kontaktów, organizuj grupkę, prowadź rozmowy, wciągaj koleżanki, by się oswoiły, nie bały, by się nie przejmowały, czy dobrze wypadną. Nie góruj nad innymi, tylko umiejętnie wprowadzaj koleżanki do żartów. Znasz ich najmocniejsze strony, więc dasz sobie radę. Tylko zawsze pamiętaj o granicach żartów.



Więcej listów:





















zadaj pytanie...