Nie chcę byc inny...

publikacja 28.04.2010 21:47

Mam za sobą trudne doświadczenia życiowe- alkoholizm w rodzinie, awantury, śmierć ojca. Nie potrafię się tak zachowywać jak wulgarni koledzy. Nie potrafię tak prymitywnie zaczepiać dziewczyn. Uważają mnie za geja, bo nie robię tego, co oni. Jestem samotny w klasie Gimnazjalista

Zacznij wzmacniać swoją siłę fizyczną. To nie jest oczywiście potrzebne, ale Ty się będziesz wtedy lepiej czuł. W nowym roku szkolnym poproś, byś mógł się koniecznie na jakieś treningi zapisać. Ale na początek, już teraz zacznij ćwiczyć w domu. W supermarketach można kupić różne drobne przyrządy- ciężarki itp. Sam rób gimnastykę kilka razy dziennie, różne brzuszki, pompki itd. Jeśli będzie możliwość, wybierz
pływalnię. Jeśli możesz, to ćwicz grę w piłkę. Może masz dobrego nauczyciela wf, z którym można pooroz mawiać- poproś go o zestawy ćwiczeń, zapytaj o możliwość chodzenia na SKS w przyszłym roku. Pomyśl, co Cię interesuje, co chciałbyś w sobie rozwijać. Twoi koledzy są teraz w bardzo głupim wieku, ale to się za jakiś czas uspokoi i zdziwisz się, jak wielu będziesz kiedyś miał kolegów.
Moim zdaniem sprawność fizyczna da Ci poczucie siły i poczucie pewności siebie. Dlatego ostrożnie i bez przesady ja bym od tego zaczęła. Od lat pisze do mnie miły chłopak, teraz już student, który jest delikatny, lubi wiersze, miał mało kolegów, teraz też niedużo, bo nie pije alkoholu, nie przeklina, pisze wiersze. Ale lubi dziewczyny, szuka swojej drugiej połowy, pasjonuje się muzyką, wiele słucha, szuka informacji.




Więcej listów:





















zadaj pytanie...