Potrzeba odmienności

publikacja 12.04.2010 17:00

Zawsze starałam się być inna od rówieśników. Najlepsze oceny, wysoka średnia, ciekawe zainteresowania itd. Nagle czuję, że tracę siły, że to nie jest ważne. Nie chce mi się uczyć. Co dalej? 13-latka

Psychologia Twój stan nazywa kryzysem 15-latki. Widocznie na Ciebie przyszło nieco prędzej to, z czym
inni męczą się nieco później. Szczególnie mocno dotyka to mądre osoby, najlepszych uczniów.
Czas na moje rady:
Już wiesz, że przyczyna Twoich kłopotów tkwi w mózgu i w hormonach. Dlatego najlepsza metoda to przeczekanie tego trudnego czasu i wyśmianie go, kpina z samej siebie. Gdy jakiś problem nas przerasta, to najlepiej go wykpić. To potrafią tylko osoby o najwyższym stopniu inteligencji, a Tobie
jej nie brakuje, więc próbuj. Przyczyna wielu problemów młodych ludzi jest w tym, że są cali skupieni na
sobie. Powoli od tego odchodź, przyjrzyj się innym ludziom, staraj się innym pomóc. Poznaj ich historie, im więcej, tym lepiej. Jest taki moment u najlepszych uczniów, że mają w okresie nauki szkolnej
kilka kryzysów. Podejdź do tego spokojnie. Podejrzewam, że możesz być przemęczona, a to byłby znak, że należy dokładnie się zastanowić, o które piątki lub szostki nie trzeba aż tak walczyć. Napisałaś, że starasz się byc inna od rówieśników. Może już dośc tej pozy? Może potrzebujesz trochę luzu i akceptacji siebie? Nie musisz byc inna, nie musisz się wyróżniać. Każdy człowiek i tak jest inny od
pozostałych. Nigdy nic nie rób na siłę i bądź sobą. Naturalna, szczera, kpiąca, ale z siebie.
Zapewniam Cię, że człowiek może bardzo dużo wytrzymać. Jeszcze się o tym przekonasz. A teraz nie marnuj młodości na smutki i dołki, tylko rzuć się do pracy. Każdy jest odpowiedzialny za rozwój swoich zdolności.



Więcej listów:





















zadaj pytanie...