Chrześcijański hardcor

publikacja 29.09.2009 13:55

Lubię słuchać chrześcijańskiego rocka, mówić o swojej wierze w ekstremalny sposób. (np. chcę wytatuować sobie symbol wiary), jeżeli mam coś do kogoś, to mówie otwarcie. Mój styl to punk, mam 4 kolczyki w 1 uchu. Czy mój styl nie gryzie się z moją wiarą? Radykalna 15-latka

Przede wszystkim należy uzyskać zgodę rodziców. Bo narazie oni są za Ciebie odpowiedzialni. I jeśli za kilka lat tatuaż przestanie Ci się podobać, to będziesz miała pretensje głównie do rodziców, a nie do siebie.
W Gościu Niedzielnym nieraz były artykuły o tym, że nasza religijnośc jest ckliwa, kobieca, że mężczyźni i młodzież mają problem, by się z taką religijnością identyfikować. Jak słusznie zauważył jakiś mężczyzna, on by chciał dla Jezusa kamienie przenosić, robić coś ekstremalnego, a nie śpiewać rzewne piosenki.
Ewangelia nie jest ckliwa. Boże Narodzenie, z którego zrobiliśmy coś słodziutkiego, jest ostre, chropowate, okrutne, właśnie "hard". A my osłodziliśmy nawet Wielkanoc- walkę i zwycięstwo nad śmiercią, nad złem- i kojarzymy to sobie z barankiem i zajączkiem, jajeczkami. Tego nie ma w Ewangelii.
Pamiętam przed laty, gdy zaczęła się moda punkowa, w mojej parafii siedział w ławce chłopak w skórzanej czarnej kurtce, pełnej napisów i jakiś dziwnych ozdób, miał niesamowite włosy,buty, spodnie i tak szedł pięknie co niedzielę do komunii. Pewnie, że szokował, ale cóż z tego?
Nie sądzę, żeby Twoje zainteresowania, Twoje fascynacje muzyczne były sprzeczne z wiarą. Nie zapominaj jednak, że człowiek zmienia się z wiekiem i za jakiś czas zafascynuje Cię inna muzyka. Możesz łatwo dokonać tej zmiany, gorzej z tatuażem. Należę do pokolenia mającego negatywne skojarzenia z tatuażem. Ale jeśli rodzice się zgadzają, to nie ma sprawy. Pan Jezus tak prosił, byśmy nie byli letni, tylko gorący. Ty taka jesteś. Mam wrażenie, że czasami dochodzi u Ciebie do wrzenia. Dlatego uważaj, by nie parzyć.
Któregoś lata wybierz się na jeden z festiwali muzyki chrześciajańskiej. Szukaj w archiwum Gościa
Niedzielnego, na stronach internetowych reportaży red. Jakimowicza z tych gorących i głośnych imprez. Tam spotkasz podobne do Ciebie osoby.


Więcej listów:





















zadaj pytanie...