Wyśmiana w szkole

publikacja 25.03.2008 16:31

W moim gimnazjum króluje chamstwo, liczy się tylko strój i bezwzględne posłuszeństwo modzie. Dlatego poza szkołą zapisałam się na zajęcia plastyczne, gdzie bardzo mi się podoba. Urządzono wystawę m.in. w naszej szkole i teraz się ze mnie śmieją, szydzą, dokuczają. Wyśmiana

Nikt nie bywa tak nietolerancyjny jak nastolatek. Oni chcą, by wszyscy robili to samo, ubierali się tak samo, słuchali tego samego. Jeśli tylko ktoś zachowuje siĘ inaczej niż grupa, która tego nie pojmuje,
to się śmieją, by pokryć zniezrozumienie drugiej osobvy. Śmieją się osoby, które nie potrafią dobrze spędzić wolnego czasu, osoby o słabej psychice i charakterze, które naśladują innych, nie mają własnego zdania, które nie czują się pewnie. To jest takie trochę zwierzęce- wśród psów małe pieski szczekają, gdy się boją.

Moja rada- byś to przetrzymała. Masz w grupie koleżanki, dobrze spędzasz czas, będą różne wyjazdy, wystawy. To piękna przygoda. Szkoda z powodu głuptasów stracić piękne hobby. Rozejrzyj się raczej uważnie, czy w szkole lub w klasie nie ma jakiejś dziewczyny, ktora by się też na zajęcia zapisała. A narazie chodź z podniesioną głową, nie pokazuj, że te śmiechy sprawiają Ci przykrość, jeśli potrafisz, to odpowiedz ostro, złośliwie, a jeśli nie, to tylko się uśmiechaj.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...