Zgubić zbędne kilogramy

publikacja 06.12.2007 14:16

Mam lekką nadwagę, źle się z tym czuję. W klasie tyle zgrabnych dziewczyn, a ja? Wstydzę się mojej figury, jestem też samotna. Gdybym schudła, miałabym chyba więcej koleżanek. Jak schudnąć? Nastolatka

Najpierw musisz polubić siebie! Nie jesteś samotna z powodu kilogramów, tylko smutnej miny i niepotrzebnych kompleksów. Ludzie wolą przebywać w towarzystwie energicznych, radosnych optymistów.
Jeśli jednak chcesz, to zacznij ćwiczyć. To można robić w domu, tylko trzeba być wytrwałym.
Gdy wieczorem napada Cię głód, to oszukuj go marchewką, jogurtem, jabłkiem. Jedz dużo warzyw i owoców. Unikaj potraw mącznych. Pij dużo wody, zrezygnuj ze słodkich soków. Jedz ryby i śledzie, jeśli lubisz.
Planuj sobie, co zjesz i kontroluj, jak to zrealizujesz, ale niech to nie stanie się najważniejszą sprawą życiową, bo może doprowadzić do anoreksji, a to już bardzo ciężka choroba.
Znałam dziewczyny dosyć przy kości, które tryskały dobrym humorem. Energiczne, radosne, śmieją się, żartują i nikt im nie dokucza, bo nie mają kompleksów.
Staraj się o te dwie sprawy- utratę kompleksów i utratę kilku kilogramów. Polecam wszekie ćwiczenia, w których poczujesz, że mięśnie nóg są napinane- różne nożyce ukośne, poziome. Gdzie sie tylko da, to chodź pieszo. Masz psa, to wędruj z nim na spacer. Prace domowe też zabierają kalorie. Mocna nauka też.
Jeśli gdzieś w okolicy można się zapisać na tańce lub aerobic, to się zapisz.
Jesteś w takim wieku, że dziewczyny robią z figury bożka. Nie wchodź w to, nie daj się. O wiele ważniejsza jest Twoja osobowość. Koleżanki mogą być o coś zazdrosne i dlatego tak dokuczają. Może o oceny, może o cerę, a może są zwyczajnie wredne. W następnej szkole będzie lepiej. Zapewniam Cię, że znam tęższe dziewczyny, które mają przyjaciół i szczupłe, które są samotne.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...