Kompleksy pyzatej

publikacja 20.07.2007 16:20

Moja twarz jest bardzo pyzata! Nie lubię tego. Do tego mam piega na nosie. To mnie obrzydza i mam kompleksy! Pyza

Piega mozna korektorem zatuszować, ukryć. Natomiast pyzy mogą być Twoim urokiem.
Lecz skoro ich nie lubisz, to idź do dobrej fryzjerki i zapytaj, jaką powinnaś nosić fryzurę, by trochę te policzki ukryć. Nie wiem, jakie masz włosy, ale jeśli mocno ściągnięte do tyłu, to wtedy bardzo je odsłaniasz. Chyba grzywka i włosy na boki, do uszu, luźno spływające.
Każda dziewczyna jest śliczna, tylko czasami coś trzeba ukryć, a coś odsłonić i tego trzeba się nauczyć.
Jeśli ktoś siebie lubi i jest uśmiechnięty, to otoczenie uważa tę osobę za ładną.
Bardzo rzadko nastolatki są zadowolone ze swojego wyglądu. Żeby było jeszcze gorzej, to mają wrażenie, że inni, inne są o wiele ładniejsze. Współcześnie bardzo wiele zła wyrządzają filmy i gazety ze zdjęciami modelek. Przecież dobrze wiesz, że aktorki i modelki wcale tak nie wygladają- są po wielu operacjach plastycznych, zdjęcia są obrabiane komputerowo, w zasadzie wszystko jest sztuczne.
Ale i dawniej dziewczyny miały kompleksy. Bo w tym wieku chce sie ładnie
wyglądać, a jest się bardzo niepewnym i zbyt surowym dla siebie.
Może pomogą Ci ksiązki dla dziewczyn? Pamiętasz Anię z Zielonego Wzgórza- miłośniczkę piękna i okropnie zakompleksioną dziewczynę? A z naszych powieści polecam szczególnie "Idę Sierpniową" Musierowicz- tam w ciągu miesiąca dziewczyna zmienia wygląd i charakter. W innych powieściach tej
autorki też pojawia się ten problem, gdyż to jest podstawowy problem dziewczyn. Zresztą, chłopcy też coraz bardziej martwią się wyglądem, wzrostem....
Uśmiechaj się, będziesz wtedy promienna, a jeśli będziesz często w dobrym humorze, to inni będą lgnąć do Ciebie. Chociaż żadna nastolatka w to nie wierzy, ale piękno bije ze środka człowieka.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...