Brak silnej woli

publikacja 26.10.2006 13:40

Mam świetne warunki w domu, żadnych obowiązków, cudownych rodziców i zdolności. Jestem jednak leniwa! Chcę iść na konkurs z biologii, ale jeszcze nie zaczęłam się uczyć. Mama daje mi wzór koleżanki i jej średnią ocen. Leniwiec

Zdolności bez pracy zmarnują się! To w zasadzie jest grzech takie marnowanie talentów. Musisz nad tym zapanować!!! Żyj z notesem w ręku!!! Rozliczaj się z każdego dnia! Ale znasz swój organizm i nie możesz pracowac tak jak inne osoby, bo Ty jesteś sobą, a nie kimś innym. Znajdź swój sposób!!!
Czy Ty się interesujesz biologią? Czy wiesz już, kim chcesz być w przyszłości? Gdzie chcesz studiować? Pod tym kątem zacznij pracować. Wybierz jakieś przedmioty i pracuj. Taka praca sprawia najczęściej
przyjemnośc! Tego się nie odczuwa jako coś niemiłego, to pochłania. Jeśli ktoś jest dobry ze wszystkiego, to nie jest łatwe, bo on nie ma pasji, nie ma czegoś, co go pochłania. To wcale nie jest idealne, bo potem są problemy.
Natychmiast zrób z sobą porządek. Ten konkurs niech będzie dla Ciebie próbą, ile możesz zrobić w ciągu miesiąca. Poznasz stopień trudności i będziesz wiedziała, jak pracować w przyszłym roku. Konkursy wymagają mrówczej pracy, a Ty za tym nie przepadasz. Udział w nich pozwoli Ci się
trochę uporządkować. Ale nie popadnij w rozpacz, jeśli w tym roku coś się nie uda. To będą wskazówki na przyszłość.
Już wiesz, czego chcesz. Teraz dąż do celu. Jednocześnie pamiętaj, że jesteś sobą, a nie sobowtórem tamtej dziewczyny. Masz inną osobowośc, inny charakter.
Są różne typy ludzi. Jeśli Ty jesteś często zamyślona, niezorganizowana, roztrzeapna i niespokojna, to możesz mieć kłopoty z konkursami. Zmuszaj się do pracy, ale po godzinie rób przerwę, krótki bieg lub gimnastyka, lub właśnie rozłożenie się wygodne na kanapie i chwilka marzeń, ale potem znowu ostro
do pracy.