A może on ma ten sam problem? Może jest przekonany, że traktujesz go jak przyjaciela? Uważaj, byś niczego nie zepsuła pośpiechem. Zapewniam Cię, że im wolniej rozwijają się te sprawy, tym lepiej.
Staraj się ze wszystkich sił, by Waszych rozmów było jak najwięcej, by były one wesołe, czasami poważne, pokazuj, że go podziwiasz, poruszaj często takie tematy, w których on się dobrze czuje, pytaj go wówczas o
radę. Jeśli nawet wydaje mu się, że nadal zauroczony jest w przyjaciółce, to powinnaś doprowadzić do tego, że będzie ciągle w kontakcie z Tobą.
Pisał do mnie niedawno pewien maturzysta, że przyjaźnił się od lat z dziewczyną. Wszystko o sobie wiedzieli, wiele razem przeżyli. Latem, gdy jej nie widział podczas wakacji, poczuł nagle, że ją kocha. Był zmartwiony,
bo sądził, że jest dla niej tylko przyjacielem. Ale szybko okazało się, że ona czuje to samo. Przez krótki czas oboje się męczyli.
Wnioski- nie przyspieszaj, nie zabieraj mu męskiej roli, ale spraw, by on się czuł jak najlepiej gdy jest przy Tobie- chwal, podziwiaj, pytaj, udawaj trochę bezradną, potrzebującą pomocy, to znów zaskocz go świetnym
humorem. Możesz kiedyś poprowadzić poważną rozmowę o uczuciach i wtedy pytaj, czy jest zauroczony.



Więcej listów:

zadaj pytanie...