Koleżanka ma naturę kokietki. Są takie dziewczyny i one nie za bardzo nad tym panują. Lubią być w centrum zainteresowania chłopaków i nie potrafią znieść, że inna dziewczyna zajmuje uwagę chłopaka. Ale po to ma się rozum, by nad takimi odruchami zapanować i powiedzieć sobie słowo "nie"
Dlatego przede wszystkim mogłabyś spokojnie pogadać z koleżanką i zapytać, dlaczego tak się zachowuje, skoro ma chłopaka. To takie przykre, że dziewczyny nie potrafią być solidarne, nie potrafią jedna drugiej delikatnie pomóc. Tylko odwrotnie. Ale może dałoby się z nią dogadać, żeby mu nie zawracała głowy, tylko raczej Tobie delikatnie pomogła.
Jeśli uznasz, że nie można jej zaufać, to może pewnego dnia jakoś tak pokierujesz rozmową z nim, by mu uprzytomnić, że ta dziewczyna ma chłopaka
Jeśli jesteście w wieku gimnazjalnym, to chłopak zachowuje się zgodnie ze swoim wiekiem. Czyli nie jest w żadnej zakochany, ale lubi zaczepiać, zdobywać, żartować. Napisalaś, że koleżanka na wiele sobie pozwala. To są jej decyzje. Jemu się to podoba, co wynika z natury chłopaka. Bo on jest teraz przede wszystkim ciekawy dziewczyn, ale może wcale nie chce się z żadną wiązać. I może nawet jemu pasuje, że koleżanka ma chłopaka, bo on może nie chce mieć dziewczyny. Podejrzewam też, że on nie analizuje tej sprawy tak dokładnie jak Ty. Jest mu wesoło, ma pod ręką jedna dziewczynę, żartuje też z inną, więc niczego więcej teraz nie potrzebuje, Jeszcze wszyscy wiele razy będziecie zauroczeni. Staraj się zapanować nad zazdrością i nie naśladuj koleżanki. Bądź sobą, bądź dziewczyną z zasadami.
Jeśli on Ciebie nie docenia, to trudno, jest jeszcze dziecinny i to dlatego.



Więcej listów:

zadaj pytanie...