Kto zacznie?

publikacja 12.02.2008 14:08

Lubię go i czuję, że jestem dla niego ważna. Lecz nie potrafimy się dogadać. Na spotkaniach on udaje, że mnie nie widzi, zajęty rozmową z kolegami, ja robię to samo. Potem siada koło mnie i nie potrafie się skupić. Ale on nie mówi nic, a ja pierwsza absolutnie nie zacznę. Gimnazjalistka

Do pewnego wieku dziewczyny górują nad chłopakami emocjonalnie. Mogą wtedy cierpliwie czekać, aż chłopak dorośnie, a mogą go też lekko popychać do pewnych czynów.
On ma pewnie obraz Ciebie jako idelanej dziewczyny, takiej bez skazy, której on nie jest godny. Pojęcia nie masz, jak nisko wielu chłopaków się ceni, ile mają kompleksów i jak widzą w ukochanych dziewczynach anioły.
Taka postawa bardzo utrudnia kontakty. Ale to już chyba natura tak ustawiła osobowośc dziewczyny i chłopaka. W ten sposób mija sporo czasu, nim się wreszcie ośmielą i dogadają.
Kilka uwag:
1. Nic nie robić i czekać, jak sie sprawy rowiną.
2. Chłopak czuje, że do niego należy inicjatywa. Ale zupełnie nie czuje się na siłach, by pierwszy pokazać, jak mu zależy.
3. Widać, że najsłabszym jego punktem są słowa. Stać go, by niby przypadkiem usiąść obok Ciebie, ale nie stać go na rozmwoy na oczach wszystkich. Pewnie uważa sie za głupka i jest przekonany, że Ty jesteś bardzo zajęta koleżankami i wogóle go nie zauważasz.
4. Myślenie chłopaka jest dziecinne. Sam udaje zajętego rozmową, udaje, że Cię nie widzi, ale jest przekonany, że Ty naprawdę go nie widzisz. Do głowy mu nie przyjdzie, że Ty robisz to samo , co on. Taka sytuacja może jeszcze trwać bardzo długo, a możesz ją przerwać i ruszyć się w jego kierunku, zaczynać rozmowę, zapytac, czy Cię widzi, czy nie.
5. Możliwe, że jego nieśmiałość jest narazie tak paraliżująca, że nic jej nie zmieni i trzeba tylko czekać, a tym czasem żyć swoimi sprawami.
6. Bardzo ważne jest, jak inni w Waszym otoczeniu sie zachowują, jakie są obyczaje, czy są juz pary, czy jest swobodna rozmowa, czy tylko takie podchody.
7. On ma rodzeństwo. Jeśli to rodzeństwo też bywa na spotkaniach, to bardzo źle na niego wpływa. Rodzeństwo potrafi być okrutne- wyśmiać, wyszydzić,dokuczać. Ten niepokój, niepewność, bzdurne zachowania, udawanie czegoś- to należy do dorastania i jest , było i będzie bardzo męczące.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...