Najlpiej działać powoli, delikatnie. Nawiąż z nią kontakt, napisz, umów się z nią na lody, może do kina, na pizzę. Zaproś ją zwyczajnie, po koleżeńsku. Żartujcie sobie, śmiejcie się, ale rób różne aluzje, że teraz ona jest w centrum Twojego serca. Możesz jej najpierw zapytać, czy jej serce jest zajęte. Jeśli powie, że nie, to zapraszaj często, wybierzcie się może na rowery, na spacer, wśród wesołych rozmów. Możecie też rozmawiać o zakochaniu, o tym jak się to różnie zdarza, jak bardzo często ktoś zakochuje się w jednej siostrze, a potem w drugiej. Znam wiele takich historii z życia i z listów czytelników.

Pamiętaj, byś działał powoli, uwzględniał jej wiek. Ona np może powiedziec, że jej serce jest zajęte, bo może Ty jesteś w tym sercu, czego Ci życzę. Początek może być trudny, bo sprawa z siostrą jest jakimś obciążeniem. Ale to jest częsta sytuacja. Jednocześnie, może ona nie czuć niczego więcej niż koleżeństwo i z tym też trzeba się będzie pogodzić. Chociaż jeśli Ci bardzo zleży, to powinieneś być cierpliwy.



Więcej listów:

zadaj pytanie...