Poprosił i rzucił

publikacja 19.07.2007 17:11

Pewien chłopak na urodzinach cmokał mnie w policzek podczas zabaw, gdy wracaliśmy do domu, objął mnie. Potem poprosił o chodzenie, chyba dlatego, że wtedy 5 par powstało. Po 3 dniach przez koleżankę zerwał. Czy pytać go?... Porzucona

Nie pytaj go, okazał się bardzo dziecinny, ulegający modzie, sam nie wie, czego chce. Dobrze zresztą, że już nie jesteście parą, bo to chodzenie 13 -latków bywa czasami śmieszne. Sam fakt, że chłopak poprosił koleżankę o pomoc, że niczego nie potrafił wyjasnić - najlepiej świadczy, że daleko mu
do odpowiedzialności i dojrzałości. Nie ma sensu go pytać, bo on sam może nie wiedzieć, czemu zerwał. Może zrozumiał niejasno, że w chodzenie nie powinno się bawić, bo to się wiąże z odpowiedzialnością i można potem kogoś zranić, sprawić wielką krzywdę.
Dlatego nie martw się. Większość tych par szybko się rozleci, bo za tym chodzeniem nie kryje się uczucie.
Z tej historii musisz jednak wyciągnąć wnioski;
1. Jeśli nie chcesz, by chłopak Cię np obejmował, to się wykręć. W tych sprawach nie trzeba być za bardzo uprzejmym. Można coś ostrego powiedziec, odsunąć się, spojrzeć wrogo lub z kpiną.
2. Nigdy nie zgadzaj się na chodzenie, jeśli nie będziesz mocno zauroczona. Nie baw się w to. Bo albo sama kogoś skrzywdzisz, albo ktoś Tobie sprawi przykrość.
3. Jesteście coraz starsi i coraz różniejsze będą Wasze zabawy. Cmoknięcie kolegi w policzek nie jest niczym złym. Ale zachowaj rozsądek i nie bój się czasami zaprostestować, nie zgodzić się, jeślu uznasz, że zabawa przekracza jakieś granice
4. Na Waszych imprezach może się za jakiś czas pojawić alkohol, papierosy, nawet narkotyki. Choćbyś była sama jedna przeciw, choćby się z Ciebie śmiali i dokuczali, nie poddawaj się. Ty będziesz wtedy zwycięzcą!!!
Dorastanie bywa czasami trudne, często pojawiają się łzy, ale każdy przez ten czas przechodzi. Pomagają powieści dla nastolatek, szczególnie Siesickiej, Musierowicz, Nowak....Pomagają dyskusje z koleżankami, wspomnienia dorosłych. Zachowaj ostrożność z opowiadaniem dziewczynom, bo potem koleżanki rozgadają i wyśmieją.
Życzę dużo rozwagi, radości, humoru. Z tym chłopakiem rozmawiaj tak, jakby się nic nie stało. Traktuj to jak pomyłkę i nie wracaj do problemu.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...