Załamanie

publikacja 15.03.2007 14:17

Jestem załamana! Nie mogę go nigdzie spotkać, jesteśmy z różnych szkół, on jest wożony na różne zajęcia, ja zresztą też. Nie będę chodziła pod jego domem, bo co sobie pomyśli. Pisałam do niego SMS-y, ale nie odpisuje. Załamana

Na całym świecie tysiace osób cierpi z powodu nieodzajemnionej miłości, czeka na jakiś promyk nadziei. Może więc teraz przyszedł na Ciebie taki sprawdzian cierpliwości? Jeśli nie jesteś w stanie nic nie robić, to zostaje tylko pisanie. Mozesz go przeprosić za dawne zachowanie, zaproponować koleżeństwo i nic więcej!!! Chłopcy bardzo nie lubią narzucających się dziewczyn. to oni chcą wybierać, a nie być wybierani. Dlatego nie możesz się narzucać, bo tylko pogorszysz wszystko.
Możesz się do niego odezwać czasami na gadu lub SMS-em, ale bardzo zwyczajnie, bez narzucania, bez wyznań. Odbudowanie zepsutych realcji jest zawsze bardzo trudne i wymaga wiele czasu, kultury i cierpliwości. Z listu wynika, że to jest mądry chłopak, więc tym bardziej nie zachowuj się prymitywnie, nie narzucaj, pokaż, że już wydoroslałaś i chcesz zwyczajnych koleżnskich relacji. A cierpienie, tęskonta, marzenia należą do życia i nie uciekniesz przed takimi problemami.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...