Brak zasad

publikacja 15.02.2007 11:21

Bardzo się kochamy z chłopakiem, nie chcemy współżyć, jesteśmy wierzący. Jednak wczoraj, gdy byliśmy sami w pokoju, ale nie w domu, chyba posunął się za daleko i potem przepraszał. Co robić, by było dobrze? Zakochana

No to z tego wydarzenia już od razu widzisz, że każdy, nawet bardzo porządny chłopak, nie daje rady zatrzymać się na czułych pocałunkach. To jest natura, to jeden z najsilniejszych instynktów.
Rozumiem, że przebaczyłaś, bo tak powinnaś zrobić. Ale teraz sama trochę pilnuj, by różnych okazji było mniej, bo winę ponosicie oboje.
W sumie tak już jest, że to dziewczyna, a potem kobieta jest tą wieczną wychowawczynią. Sama się przeciw temu buntuję, ale tak już jest. To instynkt Was ciągnie do zbliżenia. Jesteście jednak osobami myślącymi, przewidującymi i nie musicie jak zwierzęta ulegać instynktowi.
Pamiętaj, że jeśli nie opanujecie się w tych zbliżeniach, to pojawią się nowe problemy. Przede wszystkim zmaganie się z grzechem ciężkim. No i ciąża. Dziecko powinno być poczęte w
pięknej chwili. Dlatego rozmawiaj szczerze z chłopakiem, wspólnie ustalajcie pewne zasady, miejcie świadomość zagrożeń.
Niech Was łączy więcej sfera psychiki, przyjaźni, wspólnych poglądów, pasji, niż tylko wzajemne podniecanie i okazywanie uczuć. Pamiętaj, że o ile bardzo wcześnie jesteście zdolni do podjęcia
współżycia, to jeszcze wiele lat będziecie zależni od rodziców pod względem finansowym. Nie okradajcie się z wesołej młodości! Więcej wychodźcie, stwórzcie dobrą paczkę przyjaciół, niech będzie i jakiś sport, kino, gdy dorośniecie także puby, zabawy. Dorosłymi będziecie jeszcze bardzo długo! Uważaj, by tego nie stracić przez chłopięcą ciekawość kobiecego ciała, przez ciekawość, na czym to polega, przez uległość wobec instynktu.
A jeszcze ważniejsze, byście wiedzieli, że nie powinno się żyć przed ślubem, tak jak nie przyjmuje się Komunii bez spowiedzi, gdyż małżeństwi jest samkramentem! Mie chciałabyś iść do spowiedzi do księdza, który nie ma święceń. Nie prowadzi sie samochodu bez prawa jazdy. A przecież wiele 16 latków mogłoby już dobrze samochody prowadzić. Niech seks nie będzie tą jedyną dziedziną bez
hamulców.
A jeśli ktoś nie potrafi się opanowac, to trzeba wejść na całego w dorosłość i odpowiedzialność- czyli codzienna praca zarobkowa, kłopoty finansowe, tworzenie i utrzymanie nowej rodziny.
Może moje przestrogi trochę Cię opanują i będziesz wcześnie włączała czerowne światło. Miłość to najpiękniejsze uczucie, ale nie należy go mylić z samym pożądaniem. To chęc przebywania razem, to chęć dzielenia kłopotów, radości, chęć pomagania, chęć samego dobra dla tej drugiej osoby, a nie szukania własnnej przyjemności.

Więcej listów:






















zadaj pytanie...