Pomysł 13- latki

publikacja 21.09.2006 14:38

Mam 13 lat i zakochałam się w chłopaku 17- letnim. Chcemy być razem, ale wiem, że nasi rodzice się na to nie zgodzą. Jak rozmawiać? Zakochana

Miłość jest piękna, jest budująca i potrafi bardzo wiele wytrzymać. Jeśli się kochacie, to doczekacie się spełnienia marzeń. Narazie jesteś bardzo młoda i on musi czekać aż dorośniesz i rodzice pozwolą sie Wam spotykać.
Jedyne co możesz teraz zrobić, to udowodnić rodzicom, że to uczucie bardzo dobrze na Ciebie działa. Pokaż, że ważna jest dla Ciebie nauka, że dostrzegasz wszelkie prace domowe, że robi się z Ciebie odpowiedzialna kobieta. Chociaż Wy chcielibyście teraz wciąż być razem, to musicie jednak być cierpliwi i jakoś godzić swoje obowiązki wobec rodziny, w szkole i spotykać się tylko troszeczkę. I tak macie teraz telefony, gadu, maile, komórki, czyli możecie być w ciągłym kontakcie. A zakochani byli zawsze i zakazy rodziców były dawniej, tylko ostrzejsze. A uczucia są te same. Więc zamiast narzekać, ciesz się, że kochasz i jesteś kochana. Miłość ma dodawać Wam skrzydeł, macie być szczęśliwi i innych tym szczęściem zarażać.
Nie wiem, co masz na myśli pisząc, że chcecie być razem. Chodzi Ci o spotkania, o wspólne chwile? Pamiętaj, że za 13-letnie dziecko odpowiedzialni są rodzice! To czekanie na wspólne chwile jest do wytrzymania! Cieszcie się, że się kochacie i budujcie pięknie swoje szczęście. A jeśli myślałaś o wspólnym mieszkaniu, to mocno przesadziłaś, gdyż oboje jesteście niepełnoletni, jesteście parą zakochanych, a nie małżeństwem. Ty jesteś dzieckiem. W dom można się bawić w wieku przedszkolnym, natomiast nastolatek powinien o domu i rodzinie marzyć, a nie żądać, bo go nawet nie potrafi stworzyć. Jak to sobie wyobrażasz? Ale nie będę się pieklić, gdyż myślę, że się tylko tak niefortunnie wyraziłaś.