ŚWIĘTY STANISŁAW KOSTKA

Uciekinier do nieba

publikacja 29.08.2006 14:28

ŚWIĘTY STANISŁAW KOSTKA

Stanisław Kostka pochodził z Rostkowa na Mazowszu. Urodził się w 1550 roku. Razem z bratem Pawłem studiował w Wiedniu. Tam postanowił, że zostanie zakonnikiem. Wiedział, że tata nigdy się na to nie zgodzi. Zdecydował, że osobiście będzie rozmawiał z przełożonymi. Musiał ich szukać w oddalonych o 700 km Niemczech, a potem w Rzymie. W przebraniu żebraka, nie rozpoznany przez nikogo -nawet przez swojego brata -ruszył w drogę. Przez Augsburg i Dillingen w Niemczech, przez Alpy i Apeniny, dotarł Stanisław do Rzymu. Przeszedł 1500 km. Przełożeni zakonu jezuitów zgodzili się go przyjąć.Tata nie zgodził się nigdy. To był jedyny i największy smutek Stanisława. W liście do rodziców z całym szacunkiem tłumaczył, że nie może złamać słowa danego Bogu. Stanisław nie musiał nikogo zapewniaĆ, że kocha Boga. Wszyscy widzieli to w zwykłych zajęciach. Gdy sprzątał, gdy uczył religii, gdy odwiedzał chorych. Koledzy mówili, że podczas modlitwy chcieli być obok niego, żeby być tak blisko Boga, jak on. Umarł po krótkiej chorobie. Zupełnie niespodziewanie. Miał tylko 18 lat. Dwanaćcie lat później mieszkańcy Rzymu wykuwali na blasze obraz Stanisława z napisem „błogosławiony”.