św. Piotr - Wielki Rybak

Andrzej Grajewski

|

MGN 09/2010

publikacja 19.08.2010 15:44

Nie wiadomo, dlaczego Pan Jezus wybrał go przywódcą Apostołów. Szymon niczym specjalnym się nie wyróżniał.

św. Piotr - Wielki Rybak Jezioro Tyberiadzkie. W tej okolicy Piotr usłyszał od Jezusa: „Odtąd ludzi będziesz łowił” fot. JÓZEF WOLNY

Szymon niczym specjalnym się nie wyróżniał. Był porywczy, niezbyt mocnej wiary, zawodził w kolejnych próbach, przed którymi postawił go Chrystus. Dopiero napełniony Duchem Świętym stał się prawdziwym przywódcą Kościoła.

SZYMON Z BETSAIDY
Zanim został pierwszym apostołem, był rybakiem znad Jeziora Tyberiadzkiego. To wspaniałe miejsce w centrum Galilei, z jednej strony otoczone zielonymi wzgórzami, z drugiej zamknięte kamienistymi zboczami gór. Szymon pochodził z Betsaidy, był synem Jony i miał brata Andrzeja. Betsaida była osadą rybacką, na co wskazuje jej nazwa. Betsaida to, tłumacząc z hebrajskiego, „Dom rybaka”. Do dzisiaj zachowało się tam wiele śladów biblij nej zabudowy. Wiadomo, że Szymon był żonaty. Jego życie zmieniło się, gdy spotkał Jezusa. Zafascynowany Nauczycielem poszedł za nim i stał się jego najbliższym uczniem. Był nie tylko świadkiem nauczania, ale i męczeńskiej śmierci, i Zmartwychwstania. Ważną rolę w dziejach pierwszej grupy uczniów Chrystusa odegrał dom Szymona w Kafarnaum nad Jeziorem Tyberiadzkim. Jezus, nauczając w Galilei, często się tam zatrzymywał. 

NARODZINY KEFASA
W życiu Szymona wszystko zmieniło się po rozmowie z Chrystusem w Cezarei Filipowej. Wtedy rybak z Galilei usłyszał: „Ty jesteś Piotr, czyli Skała i na tej Skale zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą”. Jezus, wypowiadając te słowa w języku aramejskim, nazwał Szymona Kefasem, czyli skałą, opoką. Dopiero w tekstach łacińskich jego imię zamieniono na Petrus, co też oznacza skałę, i w takiej postaci przeszło do naszego języka. Wybór Jezusa daje mu pierwszeństwo wśród apostołów. Piotr przewodniczy uczniom gromadzącym się w Wieczerniku na górze Syjon. Tam w dzień Pięćdziesiątnicy roku 30 zstępuje na nich Duch Święty. Gdy wychodzą z Wieczernika, pierwszy przemawia Piotr. Jest już wyraźnym liderem grupy. Pod jego okiem tworzy się pierwsza gmina maleńkiego Kościoła jerozolimskiego. Wszyscy jego członkowie na co dzień żyją w rodzinach i zajmują się swymi sprawami zawodowymi. Ale mają obowiązek wspierać wspólnotę, zarówno modlitwą, jak i materialnie. Nikt nie może być w niej głodny, bez domu, bez opieki. Wielu dzieli się z braćmi, jak siebie nazywają, wszystkim, co mają. Bogatsi sprzedają majątki, a pieniądze oddają potrzebującym. Tworzą wspólnotę miłości, jakiej jeszcze świat nie widział.

PIERWSZY SOBÓR
Takie postępowanie pierwszych chrześcij an i nauka Jezusa przyciągają rzesze nowych wyznawców. Nie tylko Żydów, ale i pogan, głównie Greków. Rodziło to jednak napięcia. Niektórzy chcieli, by poganie, stając się chrześcijanami, przyjmowali też zasady prawa mojżeszowego i wszystkie rytuały żydowskie. Apostoł Paweł był temu przeciwny. To mogło przesądzić, czy chrześcij anie zostaną zamknięci w kręgu cywilizacji żydowskiej, czy otworzą się na innych. Aby rozstrzygnąć tę kwestię, w 49 r. w Jerozolimie zebrali się przedstawiciele gmin. Decydujący był głos Piotra, który przesądził, że poganie nie muszą się poddawać prawu mojżeszowemu.  Autorytet Piotra w ówczesnym chrześcijaństwie był powszechny. Nikt go nie podważał. Jako świadek i nauczyciel apostoł rusza z Jerozolimy w świat. Najpierw zatrzymał się w Antiochii, potem przez Pont i Bitynię (obecnie Turcja) dotarł do Rzymu. Chciał, by stolica imperium rzymskiego stała się centrum Kościoła. Pod jego wpływem gmina chrześcij ańska rozwij ała się, a on stał się pierwszym biskupem Rzymu.

APOSTOŁ W RZYMIE
Dramat zaczął się w 64 r., gdy wybuchł wielki pożar Wiecznego Miasta. Cesarz Neron, aby odwrócić od siebie gniew ludu, wskazał chrześcij an jako podpalaczy. Zaczęły się straszne prześladowania. Wyłapywanych w całym mieście wyznawców Chrystusa rzucano na pożarcie lwom na arenie cyrku Nerona, który znajdował się nieopodal miejsca, gdzie dzisiaj wznosi się Bazylika św. Piotra. Świadkiem męczeństwa pierwszych chrześcij an jest kamienny obelisk stojący wówczas na środku areny, a teraz wznoszący się naprzeciw bazyliki. Piotr przez dłuższy czas ukrywał się. Podobno nawet chciał opuścić miasto, co opisane jest na kartach „Quo vadis”. W końcu świadomy tego, co go czeka, pozostał ze swą wspólnotą. Pojmany razem z innymi, kończy życie ok. 67 r. na arenie cyrku Nerona. ŚW. PIOTR   ŚW. PIOTR
Przed śmiercią prosi, by ukrzyżować go głową w dół, gdyż niegodny jest umrzeć tak jak Nauczyciel. Piotr przewodził gminom na całym świecie przez 25 lat. Nad jego grobem powstała najpierw kapliczka, potem świątynia, która po licznych przebudowach przyjęła obecny kształt Bazyliki św. Piotra w Watykanie. Według tradycji, w tronie, który wznosi się nad ołtarzem bazyliki, znajdują się fragmenty drewnianego krzesła, na którym siadał Piotr, wygłaszając kazania. To tak zwana cattedra symbolizująca autorytet papiestwa. Swym życiem i męczeńską śmiercią Szymon z Betsaidy poświadczył, że stał się Kefasem, czyli Skałą.

Szymon Piotr (?–około 67)
Urodzony w Betsaidzie, później zamieszkał w Kafarnaum nad jeziorem Genezaret. Z zawodu rybak. Powołany przez Jezusa, towarzyszył Mu w jego działaności publicznej. Otrzymał od Jezusa władzę nad Kościołem. Pierwszy biskup Rzymu. Tam  też poniósł śmierć męczeńską około roku 67.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.