Dinozaur mały jak kurczak

dziennik.pl/p

publikacja 17.03.2009 11:06


Wydaje ci się, że najgroźniejsze, najbardziej krwiożercze dinozaury były wielkie, niczym furgonetki? Kanadyjskim archeologom udało się odkopać szczątki zabójczego prehistorycznego drapieżnika, który był wielkości...współczesnych kurczaków.

Znalezione przez naukowców z University of Calgary szczątki należały do najmniejszego ze znanych obecnie mięsożernych dinozaurów, zamieszkujących kiedyś tereny Ameryki Północnej. Co ciekawe, kości mini-drapieżcy nie znaleziono podczas wykopalisk, ale...w muzealnym składziku, w którym przeleżały zapomniane ok. 30 lat.

Nowo odkryty gatunek dinozaura nazwano Hesperonychus elizabethae, na cześć kanadyjskiej paleontolog Elizabeth „Betsy” Nicholls. Z kolei pierwszy człon nazwy oznacza „zachodni szpon” i nawiązuje do wielkiego pazura u stóp dinozaurów. Jednak dopiero teraz ktoś się nimi zainteresował. Na podstawie analizy szczątków badacze ustalili, że dorosłe osobniki ważyły 2-2,5 kilograma, a więc tyle co kurczak. Zwierzę żyło na Ziemi przed ok. 75 mln lat. Szczątki podobnych miniaturowych drapieżców odnaleziono kilka lat temu na terenie Chin, po raz pierwszy jednak znaleziono ich „północnoamerykańską” wersję.