Większość Amerykanów wierzy, że Bóg może ocalić umierających

KAI/k

publikacja 20.08.2008 14:16

57 proc. ankietowanych mieszkańców USA przyznało, że w przypadkach, gdy lekarze nie dają pacjentom żadnych szans, interwencja Boga może zdziałać cuda – donosi agencja Associated Press.

Trzy czwarte respondentów uważa, że pacjent ma prawo żądać kontynuowania leczenia, nawet jeśli rokowania lekarzy nie dają żadnej nadziei na wyzdrowienie. Z kolei 20 proc. lekarzy i pracowników medycznych, poproszonych o ty, by wyobraziło sobie sytuację, w której ktoś z ich rodziny jest ciężko chory lub ranny, wyraziło przekonanie, że Bóg w takich przypadkach może zdziałać cud.

Kierujący badaniem dr Lenworth Jacobs z Uniwersytetu Connecticut, chirurg i szef oddziału leczenia traumy w szpitalu w Hartford, przyznaje, że w swej pracy często spotyka ludzi, którzy wierzą, iż Bóg ocali ich umierających bliskich, chcących kontynuowania terapii.

Zdaniem naukowca lekarz powinien w takiej sytuacji przedstawić rodzinie wszystkie naukowe dowody świadczące, że śmierć jest nieunikniona, ale z drugiej strony powinien też uszanować decyzję najbliższych.

"Nie możesz powiedzieć, że to absurd. Musisz to uszanować. Krewni muszą wiedzieć, że nie chodzi o to, że nie chcesz, by cud się zdarzył, tylko, że on nie zdarzy się dzisiaj w stosunku do tego pacjenta" – mówi dr Jacobs.