Katoliccy chórzyści z Indii pobili rekord świata w śpiewaniu non-stop

KAI/k

publikacja 04.02.2008 11:45

Członkowie katolickiej wspólnoty w Mangalore w południowo-zachodnim stanie Karnataka w Indiach ustanowili oryginalny rekord w śpiewaniu. Robili to nieustannie przez 40 godzin.

Dotąd najbardziej wytrwałymi muzykami byli luteranie z Brazylii, którzy w 2004 roku śpiewali o 4 godziny krócej niż indyjscy katolicy.

Specjalnym 1700-osobowym chórem, podzielonym na 44 grupy, dyrygowała s. Juliet Lobo.

Pieśni i hymny wykonywano głównie w języku konkani, a między utworami mogła być tylko 10-sekundowa przerwa. W sumie przedstawiciele Mangalore i kilku okolicznych diecezji odśpiewali 600 pieśni.

Wysłannicy organizacji Światowych Rekordów Guinnessa uznali, że wszystko przebiegało zgodnie z regulaminem i oficjalnie zatwierdzili muzyczny wyczyn.

Zakończone powodzeniem bicie rekordu zainaugurował biskup Mangalore, Aloysius Paul Alexis D'Souza.

Mangalore, leżące ponad 2 tys. km na południe od New Delhi, uznawane jest za "twierdzę katolicyzmu".

Większość tutejszej katolickiej wspólnoty mówi językiem konkani. W całych Indiach posługuje się nim około 5 mln ludzi - głównie zamieszkujących stany Goa, Maharashtra i Keralana na południowo-zachodnim wybrzeżu kraju.

Język konkani Kościół wprowadził do liturgii po Soborze Watykańskim II.

Pełny przekład Nowego Testamentu na konkani ukończono w roku 1974. Podjęte później prace nad tłumaczeniem Starego Testamentu trwały 15 lat.

W Indiach są 22 języki oficjalnie uznane i 1630 dialektów.