Średniowieczne lęki przed zmarłymi

PAP/k

publikacja 22.10.2007 10:01

Ludzkie szczątki noszące ślady tzw. praktyk antywampirycznych odkryli archeolodzy pracujący z UMK w Toruniu na wczesnośredniowiecznym cmentarzysku w Kałdusie, na południowy zachód od Chełmna.

Zdaniem naukowców, groby dowodzą, że średniowieczny człowiek żył w świecie wypełnionym lękami przed siłami nadprzyrodzonymi.

"Ówcześni mieszkańcy Kałdusa bali się 'powracających' zmarłych, demonicznych sił i nadprzyrodzonych mocy. Próbowali stosować więc różnorakie praktyki by zabezpieczyć się przed tym groźnym, niematerialnym światem."- mówią naukowcy

Do jednego z najciekawszych znalezisk należy podwójny grób, w którym złożono ciała dorosłego mężczyzny i kobiety. Grób datowany jest na XI stulecie, a więc na czas powolnego rozwijania się chrześcijaństwa na ziemiach polskich.

Zarówno mężczyznie jak i kobiecie, przed pogrzebaniem, odcięto głowy, a następnie ułożono w dosyć nietypowej pozycji.

Na tym samym cmentarzysku archeolodzy odsłonili również szkielety ułożone na boku lub brzuchu bez wyposażenia, a także takie, które zostały przygniecione dużymi głazami.

Według naukowców takie makabryczne praktyki stosowano z powodu lęku.