publikacja 29.06.2007 09:18
Na północy Iraku uwolniono dwóch młodych chrześcijan. 
Nie wiadomo, czy zwolnienie nastąpiło po zapłaceniu okupów, których domagali się porywacze. 
Porwania są w przypadku chrześcijan formą groźby, że nie mogą czuć się bezpieczni nawet tam, gdzie znaleźli schronienie. 
A właśnie na północy kraju, m.in. w rejonie Mosulu  przypuszczalnie miałaby powstać strefa bezpieczeństwa dla chrześcijan na Wyżynie Niniwy.