Leo Beenhakker nie zostawi reprezentacji Polski

publikacja 07.05.2007 15:45

Leo Beenhakker od dziś trenuje Feyenoord Rotterdam. Selekcjoner reprezentacji Polski będzie prowadził holenderski klub tylko przez najbliższe dwa tygodnie. "Nie mogłem odmówić Feyenoordowi" - mówi Beenhakker. Holender nie zrezygnował z posady trenera reprezentacji Polski, tylko chce pomóc zespołowi, który kiedyś prowadził, w awansie do Pucharu UEFA.

Feyenoord niedługo zagra w meczach barażowych, w których będzie walczył o udział w europejskich pucharach. Szefowie klubu zwrócili się do Beenhakkera, żeby to on prowadził drużynę w tych spotkaniach. Beenhakker szybko się na to zgodził. "Mają kłopoty, więc postanowiłem im pomóc. To zawsze był dla mnie wyjątkowy klub. W Rotterdamie się wychowywałem od małego, a na świat przyszedłem w pobliżu stadionu Feyenoordu" - powiedział Holender.

Beenhakker wyraźnie zaznacza, że praca w Feyenoordzie nie będzie trwała długo. "Przygoda z Feyenoordem potrwa tylko dwa tygodnie. Zamierzam prowadzić reprezentację Polski w mistrzostwach Europy 2008, a być może także w kolejnych latach" - uspokaja Holender.