Nie wstydziła się wiary

KAI/k

publikacja 31.01.2007 09:21

Biskup Marek Jędraszewski odprawił w poniedziałek w Poznaniu pogrzebową Mszę św. za spokój duszy zmarłej w ubiegłym tygodniu Krystyny Feldman, jednej z najbardziej znanych polskich aktorek.

Biskup przypomniał głęboką religijność Zmarłej:
"Nie wahała się do swego Pana przyznawać (...) kiedy Europę ogarnął amok zabijania w czasach wojny, a potem wtedy, kiedy zapanował era komunizmu, która (...) nakazywała wyrwać myśl o Bogu (...) a także i teraz (...) gdzie niejednokrotnie przyznanie się do tego, że Bóg jest, sprawia że taki człowiek jakże często czuje się w imię tolerancji nietolerowany, odrzucany, oskarżany nawet o fanatyzm"

Mieszkająca przez ostatnie 30 lat swego życia w Poznaniu Aktorka przychodziła często do kościoła i klasztoru dominikanów. Mimo, iż mieszkała w innej części miasta uczestniczyła tutaj w niedzielnych Mszach świętych odprawianych o godzinie 13., podczas których często czytała Słowo Boże.

W imieniu wspólnoty zakonnej Krystynę Feldman pożegnał zaprzyjaźniony z nią ojciec Jan Góra. - Była wielką osobowością artystyczną, wspaniałym człowiekiem i świadkiem Chrystusa - powiedział o Zmarłej ojciec Góra.