Chasydzi przy grobie cadyka

IAR/k

publikacja 26.01.2007 09:59

Zgodnie z blisko 200-letnią tradycją, w Lelowie - niewielkiej miejscowości w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej chasydzi czcić będą pochowanego tam cadyka Dawida Bidermana.
Ortodoksyjni Żydzi uważają go za jednego z największych cadyków. Każdego roku, w rocznicę jego śmierci przy ochelu, czyli grobie cadyka Dawida spotykają się chasydzi z całego świata chcąc wyjednać łaski u Boga.

Dzisiejsze modlitwy rozpoczną się wraz z nastaniem szabatu (około godz. 16.30) i potrwają do jutra do zachodu słońca. Po szabacie zgodnie z tradycją chasydzką rozpocznie się zabawa, która przeciągnie się do późnej nocy.

Dawid Biderman żył w latach 1746 - 1814 i był uczniem Elimenecha z Leżajska. W starych zapiskach odnotowano, że jego proroctwa spełniały się po latach