Zatonął statek

PAP/k

publikacja 02.11.2006 09:13

Na Bałtyku między wyspami Oland i Gotlandia zatonął, przy bardzo silnym sztormie, szwedzki statek "Finnbirch". Statek przez kilka godzin dryfował bezwładnie na morzu, leżąc na burcie(...)

Prawdopodobną przyczyną tragedii było przesunięcie się ładunku.

Załoga statku, który płynął z Helsinek do duńskiego portu Aarhus z ładunkiem kontenerów i naczep samochodów ciężarowych, składała się z czterech szwedzkich oficerów i dziesięciu filipińskich marynarzy.

Na morzu szaleje sztorm, fale dochodzą do prawie pięciu metrów. Temperatura powietrza w rejonie

Akcję ratunkową, w której uczestniczyły dwa helikoptery i cztery statki handlowe, utrudnia wiatr, którego szybkość dochodzi do 72 km/godz i fale o wysokości dochodzącej do 4,5 metra.