Serce na ratunek

Gabriela Szulik

Mały Gość 6/2025 |

publikacja 20.05.2025 09:59

Siostra Małgorzata modliła się w kaplicy klasztornej, gdy niespodziewanie usłyszała głos. Po chwili zobaczyła Jezusa i Jego bijące serce.

Serce na ratunek Roman Koszowski /Foto Gość

W środkowowschodniej Francji, w Burgundii, w niewielkim Lauthecourt należącym dzisiaj do Verosvres, w rodzinie szlacheckiej, w środku lata 1647 roku przyszła na świat Małgorzata Maria. Była piątym dzieckiem w rodzinie Alacoque. Miała zaledwie 8 lat, gdy zmarł jej tata Klaudiusz, notariusz i sędzia na dworze królewskim. Mamie trudno było zajmować się siedmiorgiem dzieci, dlatego o wychowanie dziewczynki poprosiła siostry klaryski z pobliskiego klasztoru. Ponieważ jednak Małgorzata ciężko zachorowała, musiała wrócić do rodziny. Po czterech latach nagle odzyskała całkowite zdrowie. Mama wierzyła, że to dzięki modlitwie do Matki Bożej.

Mała Małgorzata często myślała o Jezusie i bardzo chciała żyć tylko dla Niego.

Kiedy skończyła 24 lata, wstąpiła do sióstr wizytek, które żyły w klasztorze w Paray-le-Monial, oddalonym od jej domu rodzinnego o około 30 kilometrów.

Któregoś dnia podczas modlitwy przed Najświętszym Sakramentem Małgorzata Maria ujrzała Serce Pana Jezusa. Miała wtedy 26 lat. Podczas kolejnych objawień przez półtora roku Jezus objawiał jej swoje Serce, przekazywał ważne tajemnice swojej Miłości i pragnienie, by ludzie odpowiedzieli podobnym uczuciem.

O czterech mówi się, że to objawienia wielkie, pozostałe na nich się opierają.

Pierwsze objawienie

27 grudnia 1673 roku, po Bożym Narodzeniu, siostra Małgorzata Maria modliła się w kaplicy klasztornej, gdy niespodziewanie usłyszała: „Moje Boskie Serce tak płonie miłością ku ludziom, a zwłaszcza ku tobie, że nie może już dłużej powstrzymać w sobie tych płomieni gorejących. Musi je rozlać za twoim pośrednictwem i ukazać się ludziom (…). W nim znajdą wszystko, czegokolwiek będzie im potrzeba dla ratowania swych dusz z przepaści zguby”.

Po tych słowach Jezus ukazał Małgorzacie Marii swoje bijące Serce, wziął serce zakonnicy i symbolicznie umieścił w swoim Sercu, po czym wyjął i oddał jako płomień gorejący w kształcie serca.

Od tej chwili siostra odczuwała w sercu ciągły ból, który narastał w każdy pierwszy piątek miesiąca.

Drugie objawienie

Jezus znowu pokazał siostrze Małgorzacie swoje Serce. Wyglądało tak, jakby zostało umieszczone na tronie z bardzo jasnych płomieni. Było przezroczyste, jakby kryształowe, otoczone cierniami, a na szczycie zatknięty był krzyż. Z boku widać było krwawiącą ranę zadaną włócznią żołnierza.

Pan Jezus prosił, by przekazała ludziom, jak bardzo ich kocha i jak czeka na ich miłość. Prosił też, by wprowadzono nabożeństwa wynagradzające za grzechy ludzi: „To nabożeństwo jest ostatnim wysiłkiem mojej miłości i będzie dla ludzi jedynym ratunkiem w ostatnich czasach”.

Trzecie objawienie

Chrystus ukazał się Małgorzacie z raną, z której biła niezwykła jasność. Zbawiciel w tym objawieniu mówił o niewdzięczności ludzi: „Oto Serce, które tak umiłowało ludzi, a w zamian za to otrzymuje niewdzięczność, wzgardę i zapomnienie. (…) Ty przynajmniej staraj się Mi zadość uczynić, o ile to będzie w twej mocy, za ich niewdzięczność. Przede wszystkim przystępuj do Komunii św. tak często, jak tylko pozwoli ci posłuszeństwo... zwłaszcza w każdy pierwszy piątek miesiąca”.

Pan Jezus prosił też, by każdej nocy z czwartku na piątek czuwała z Nim, by nie zostawiała Go samego – jak kiedyś, gdy opuścili Go uczniowie.

W tym objawieniu Pan Jezus zostawił obietnicę związaną z pierwszymi piątkami: „Obiecuję, że moja miłość wszechpotężna udzieli wszystkim, którzy komunikować będą przez dziewięć pierwszych piątków miesiąca z rzędu, że nie umrą w stanie niełaski ani bez sakramentów świętych i że moje Serce będzie dla nich bezpieczną ucieczką w ostatniej godzinie ich życia”.

Czwarte objawienie

Trwała oktawa Bożego Ciała. 19 czerwca 1675 roku siostra Małgorzata modliła się w kaplicy przed tabernakulum, gdy Pan Jezus przyszedł i powiedział: „Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, że niczego nie oszczędziło, aż do zupełnego wyniszczenia siebie, by okazać im swoją miłość. A w zamian doznaje niewdzięczności przez nieuszanowanie, świętokradztwo, lekceważenie i oziębłość, z jaką się odnoszą do mnie w tym Sakramencie Miłości.

Pan Jezus zażądał, by w piątek po oktawie Bożego Ciała ustanowiono specjalną uroczystość ku czci Jego Serca, aby w tym dniu przystępowano do Komunii Świętej i uroczyście wynagradzano zniewagi, których Najświętsze Serce doznaje od ludzi.

Pan Jezus obiecał, że będzie błogosławił tym, którzy będą czcić Jego Serce i będą do tego zachęcać innych.

 

Obietnice Jezusa dla tych, którzy czczą Jego Najświętsze Serce

☻ Dam łaski takie, jakich każdy potrzebuje w swoim stanie.

☻ Zgoda i pokój będą panowały w rodzinach, gdzie czczone jest moje Serce.

☻ Będę pocieszał we wszelkich smutkach i kłopotach.

☻ Będę bezpiecznym schronieniem podczas życia, a szczególnie przy śmierci.

☻ Będę obficie błogosławił wszystkim ich zamiarom.

☻ Nie pozwolę zginąć żadnemu grzesznikowi, przemienię ich serca.

☻ Dusze oziębłe staną się gorliwymi.

☻ Tych, którzy są blisko mnie, szybko doprowadzę do doskonałego życia.

☻ Będę błogosławić domy, gdzie obraz mojego Serca będzie umieszczony i czczony.

☻ Kapłanom dam dar poruszania najbardziej zatwardziałych serc.

☻ Wypiszę w moim Sercu imiona tych, którzy zachęcają do nabożeństwa do mojego Serca.

☻ Tym, którzy będą przyjmować Komunię w pierwsze piątki miesiąca przez dziewięć miesięcy z rzędu w intencji wynagrodzenia za grzechy i z postanowieniem poprawy, przyrzekam, że nie umrą bez sakramentów świętych.

 

Prośby Pana Jezusa przekazane św. Małgorzacie Marii Alacoque:

☻ by w pierwsze piątki przyjmować Ciało Pana Jezusa w Komunii św.;

☻ by Komunia Święta w pierwsze piątki była ofiarowana jako wynagrodzenie Jego Boskiemu Sercu za grzechy i oziębłość ludzi względem miłości Bożej;

☻ by w każdą noc przed pierwszym piątkiem miesiąca odbywała się godzinna adoracja Najświętszego Sakramentu;

☻ by pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała był świętem ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.