Tak jak św. Franciszek

publikacja 14.12.2023 01:00

Ruchome, żywe, wiekowe – ilu ludzi, tyle pomysłów. Wszystko na urodziny Jezusa.

G dy w 1225 roku zmarł św. Franciszek, jego naśladowcy podtrzymywali zwyczaj budowania szopek, bo okazało się, że ten prosty sposób przedstawiania Ewangelii szczególnie trafia do wiernych. Początkowo szopki powstawały tylko przy klasztorach franciszkańskich, jednak z czasem tradycja ich budowania rozpowszechniła się na całym świecie. W Polsce pierwsza szopka pojawiła się pod koniec XIII wieku – również dzięki franciszkanom. ☻

Największa – ruchoma

Poznań, kościół św. Franciszka Serafickiego To największa ruchoma stajenka w Polsce i Europie budowana od lat 50. XX wieku. Jej budowa w kościele przy pl. Bernardyńskim trwa ponad miesiąc. Centralne miejsce zajmują naturalnej wielkości figury Świętej Rodziny. W sumie scenerię żłóbka tworzy ponad 400 elementów i postaci. Szopka jest długa na ok. 30 metrów, wysoka na niemal 20 metrów i szeroka na 10 metrów. Podświetlona barwnymi reflektorami robi duże wrażenie.

Najstarsza – żywa

Kraków, bazylika św. Franciszka z Asyżu Po tym jak w 1992 r. żywa szopka stanęła tu po raz pierwszy, szybko okazało się, że „Żywa Szopka przy Franciszkańskiej” to ciekawa inicjatywa. Na scenie przy stajence już w noc wigilijną zaczynają się z tłumem krakowian wspólne kolędowanie, koncerty, jasełka, modlitwa.

Największa – żywa

Głuszyca, plac przy kościele Chrystusa Króla „Żywe Betlejem” to próba odtworzenia prawdziwego życia, jakie toczyło się w Betlejem za czasów narodzin Jezusa. Przygotowali je sami mieszkańcy i sami w nim występują. Na przestrzeni ok. 1 hektara toczy się życie jak przed wiekami. W kilkudziesięciu chatkach aktorzy wykonują tradycyjne czynności, a w zagrodach pasą się zwierzęta. W sumie w „Betlejem” występuje ponad 60 osób i sporo zwierząt: osioł i kucyk, konie, krowa, kozy, owce, kury, kaczki, króliki, a nawet mała sarenka.

Najbardziej niezwykła – z piasku

Gdańsk Oliwa, plac przed Ratuszem Kultury Pomysł na szopkę z piasku powstał w 2013 roku. Licząca kilka metrów wysokości rzeźba jest jedyną taką w Polsce i jedyną w Europie wykonywaną zimową porą. Co roku odsłaniana jest podczas Międzywyznaniowej Wigilii. Do konstrukcji szopki artyści rzeźbiarze wykorzystują kilkadziesiąt ton piasku.

Największa – w ołtarzu

Panewniki, bazylika św. Ludwika Króla i Wniebowzięcia NMP To największa w Europie stajenka ołtarzowa zbudowana we wnętrzu kościoła ojców franciszkanów. Jej początki sięgają roku 1908. Rozmiary żłóbka są imponujące. Od szczytu do posadzki szopka mierzy 18 m, w głąb ołtarza sięga 10 m, a jej szerokość wynosi 32 m. Do budowy wykorzystano 120 różnych figur z drewna, gipsu i masy żywicznej. Najstarsze figurki liczą ok. 130 lat. Poza figurami postaci świętych i aniołów, znajdziemy tu też zwierzęta, wiatraki, młyn, studnię, szyb górniczy, domki, ogniska, drewniane ogrodzenie, choinki, a nawet leśny mech.

Najstarsza – ruchoma

Wambierzyce, sanktuarium Matki Bożej Wambierzyckiej Królowej Rodzin Pochodzi z XIX wieku. Jej budowę rozpoczął w 1850 r. zegarmistrz Longin Wittig. Wychował się on w rodzinie, w której tradycja budowy szopek przekazywana była z pokolenia na pokolenie. Dzieło Longina po jego śmierci kontynuował i rozbudowywał jego syn Hermann. Szopka w Wambierzycach to 800 postaci, w tym 300 ruchomych. Przedstawia nie tylko narodzenie Chrystusa, ale i sceny związane z Jego życiem, m.in. rzeź niewiniątek, Świętą Rodzinę przy pracy, 12-letniego Jezusa w świątyni. Co ciekawe, tłem szopki są śląskie pejzaże i budowle.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.