publikacja 20.09.2023 10:30
Wolniejszy, ale bezpieczniejszy. Chroniony przed atakami dronów i wybuchami granatów pod autem.
bmw
Niemiecki koncern BMW zaprezentował pierwszą elektryczną opancerzoną limuzynę dla głów państw. To na razie jedyny tego typu samochód napędzany prądem. Podobnie jak jego spalinowy brat, BMW i7 Protection zapewnia ochronę VR9, czyli przed amunicją karabinową, małego kalibru przeciwpancerną i ładunkami wybuchowymi. Wóz jest produkowany w Dingolfingu, a do sprzedaży trafi już w grudniu tego roku. W jego konstrukcji zastosowano sporo nowości.
Twardy i zwrotny
Po raz pierwszy karoseria w całości została wykonana ze stali pancernej. Pasażer znajduje się w bezpiecznej kabinie, dach i podwozie zostały szczególnie zabezpieczone przed atakami dronów i wybuchami granatów pod autem. Z zewnątrz nie różni się od zwykłej serii 7, ale poza opancerzeniem kryje sporo elementów zwiększających bezpieczeństwo. Opony nawet po przestrzeleniu pozwalają jechać z prędkością 80 km/h. Systemy gaśnicze chronią przed pożarem, a w przypadku ataku gazowego system wtłacza do środka świeże powietrze. Jako jedyne auto opancerzone na rynku limuzyna ma aktywny system kierowania. Tylne koła są skrętne, więc łatwiej zawrócić i bardziej precyzyjnie wejść w zakręt.
Czujniki i mikrofony
Kierowcę wspiera specjalnie opracowany system kamer, czujników i informacji o zagrożeniach. Zakrzywiony ekran dotykowy pomaga sterować wyposażeniem. Idealną widoczność mają zapewnić elektrycznie ogrzewane szyby, a gdy trzeba czekać na pasażera, kierowca w zimny czy deszczowy dzień włącza ogrzewanie postojowe. Ciężkie opancerzone drzwi mają system wspomagający ich otwieranie i zamykanie. Dodatkowo w samochodzie między tylnymi siedzeniami można zamontować lodówkę. Interkom pozwala porozumiewać się bez konieczności otwierania drzwi lub szyb. Mikrofony znajdują się na zewnętrznych lusterkach. Choć limuzyna kojarzy się z klasycznym czernią, to dla bardziej ekstrawaganckich klientów dostępne są inne kolory, elementy wyposażenia i tapicerki. W samochodzie można zastosować także kryształowe reflektory BMW Iconic Glow.
Wolniejszy od brata
Wraz ze wzrostem wagi spadły osiągi elektryka. BMW i7 Protection do rozpędzenia się do setki potrzebuje 9 sekund zamiast 3,7 w cywilnej wersji i 6,6 w opancerzonej limuzynie spalinowej. Moc została ograniczona do wciąż niemałych 544 KM, zapewnianych przez dwa silniki elektryczne, po jednym na każdej osi. W pełni naładowana bateria pozwala przejechać dystans ok. 340 km z prędkością maksymalną do 160 km na godzinę. Napęd na wszystkie koła i elektroniczne sterowanie wszystkimi układami pozwalają dynamicznie wyjechać ze strefy zagrożenia, choć nie tak dynamicznie jak przy spalinowym silniku V8.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.