Hiperauto

Adam Śliwa

publikacja 18.05.2023 14:42

Potężny silnik spalinowy i nowoczesny napęd elektryczny. Takie połączenie to niespotykana moc i zupełnie nowe możliwości.

Każdy szczegół auta został precyzyjnie zaprojektowany Każdy szczegół auta został precyzyjnie zaprojektowany
zdjęcia lamborghini

Każde nowe lamborghini wyczekiwane jest z wypiekami na twarzy. Najnowsze jest jeszcze bardziej wyjątkowe. I przede wszystkim już na pierwszy rzut oka robi wrażenie.

Więcej mocy

Minęło 12 lat i w końcu inżynierowie z włoskiej Sant’Agata zaprezentowali następcę Aventadora. Nazwa najnowszego modelu, Revuelto, poza tym, że tradycyjnie nawiązuje do walecznego byka, po hiszpańsku oznacza też mieszanie. Oznacza to, że najnowsze lambo ma mieszany napęd hybrydowy typu plug in z benzynowym V12 i trzy silniki elektryczne. Nie służą one bynajmniej ekologicznej jeździe po mieście. Akumulator umieszczony na pokładzie pozwala w trybie bezemisyjnym na przejechanie zaledwie niecałych 15 km. Można go ładować zarówno z gniazdka, jak również wykorzystując silnik i siłę hamowania. Napęd elektryczny ma wykrzesać z auta jeszcze więcej mocy. A ta jest pokaźna. W sumie 1015 KM. To pierwsze drogowe lamborghini o mocy powyżej tysiąca koni mechanicznych i pierwsze hybrydowe superauto. Nowości jest w nim jeszcze więcej, bo zarówno napęd V12 o pojemności 6,5 litra, jak i poprzeczna skrzynia biegów o ośmiu przełożeniach i dwóch sprzęgłach są nowe. Podwozie Revuelto wykonano z włókna węglowego.

Jak pilot

Patrząc na zdjęcia, od razu wiemy, z jakiej marki samochodem mamy do czynienia. Agresywna maska, ledowe światła w kształcie litery Y, szeroki rozstaw osi i uchylane do góry drzwi to elementy rozpoznawcze. Za fotelami kierowcy i pasażera widać silnik, co też jest cechą charakterystyczną Revuelto. Silniki elektryczne rozłożono tak, że jeden znajduje się razem ze skrzynią biegów, a dwa pozostałe napędzają koła przedniej osi. Dzięki temu uzyskano napęd na wszystkie koła. W trybie elektrycznym napędzana jest jednak tylko przednia oś, aby lepiej wykorzystać energię. Nowe lambo cofać może tylko na silnikach elektrycznych. Akumulator litowo-jonowy o pojemności 3,8 kWh umieszczono w tunelu środkowym. Z gniazdka auto ładuje się w 30 minut, a z własnego napędu w zaledwie 6 minut. Revuelto, mimo że szersze od swojego poprzednika, jest lżejsze. Silnik odchudzono o 17 kg i waży 218 kg. Przy 9250 obrotach na minutę generuje moc 825 KM. Cały napęd, spalinowy i elektryczny, rozpędza to włoskie auto od 0 do 100 km w 2,5 sekundy, a do osiągnięcia prędkości 200 km/h wystarczy mu zaledwie 7 sekund. Maksymalna prędkość to 350 km/h. Dzięki 13 trybom jazdy łatwiej opanować potęgę drzemiącą w tym samochodzie. Kierowca może mieć poczucie, jakby był pilotem w maszynie na czterech kołach. Jeśli kogoś interesuje cena, to trzeba mieć pół miliona euro. Niektórzy mieli, bo dwuletnia produkcja jest już wyprzedana.

 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.