Pięknie jest być starszym. Nigdy nie wolno dać się uwięzić przez smutek!

publikacja 19.01.2023 09:50

Kiedyś do naszej redakcji przyszedł list. Niezadowolona nastolatka pisała, że męczy ją… babcia. „Serio? To niemożliwe!” – pomyślą pewnie niektórzy. Ja też tak pomyślałam i od razu przypomniała mi się moja kochana babcia. Kiedy przychodziła – bo nie mieszkała z nami – siadałyśmy razem z nią i z moją mamą w kuchni (mama zawsze coś tam przygotowywała), a ja słuchałam. To były wyjątkowe chwile. Jak babcia może męczyć wnuczkę?

Pięknie jest być starszym. Nigdy nie wolno dać się uwięzić przez smutek!

„Jeśli nie wrócimy na czas, babcia wydzwania gdzie się da. Wszędzie widzi niebezpieczeństwo” – skarżyła się dziewczynka. A babcia zna życie, widziała sporo, wie więcej i po prostu chce chronić swoje wnuki. Tak już jest i tak będzie. Obojętnie czy wnuczka ma lat 5, 15, czy 30. Lepiej cieszyć się, że ktoś się troszczy, że się martwi, niż marudzić bez sensu. To też jest miłość! A co do tego, że babcia i dziadek kochają swoje wnuki, chyba nikt nie ma wątpliwości. Przeczytajcie o tym na stronach 6–7. Na stronie obok jest natomiast przyklejony obrazek z wizerunkiem św. Anny i św. Joachima – to rodzice Matki Bożej, czyli dziadkowie Pana Jezusa. Ale przecież to wiecie, bo na ubiegłorocznych Roratach dobrze poznaliście św. Joachima. Na obrazku, który dostajecie, widać spotkanie Joachima i Anny przy Złotej Bramie w Jerozolimie. Taki obraz znajduje się w Muzeum Prado w Madrycie, w Hiszpanii, a namalował go pod koniec XV wieku Ambrosius Benson. Według mnie ten obraz jest wyjątkowy. Dobrze, że mamy Franka fałszerza, który wyszperał go ze swojej galerii. Powiem Wam w tajemnicy, że wzruszają mnie sceny, kiedy starsi ludzi są dla siebie bliscy, serdeczni. Tacy, że z daleka widać ich miłość, która przetrwała w życiu niejedno. Tak jak Joachim i Anna. Wiele lat czekali na narodzenie dziecka. A kiedy wydawało się, że to jest już niemożliwe, pewnego dnia – jak podaje tradycja – Joachim na pustyni, wśród pasterzy, a Anna w domu, w tej samej chwili usłyszeli, że będą mieli dziecko. Córkę, dzięki której dokonają się wielkie dzieła Boże. Oboje zareagowali tak samo. W jednej chwili zaczęli biec ku sobie, by podzielić się radosną wiadomością. Spotkali się w Złotej Bramie, jednej z ośmiu bram Starego Miasta Jerozolimy. I powitali się pocałunkiem. Piękni są babcia i dziadek Pana Jezusa. Wasi dziadkowie też są piękni. „Chcę powiedzieć z głębokim przekonaniem: pięknie jest być starszym!” – mówił papież Benedykt XVI, odwiedzając dom seniora w Rzymie. Wiedział, co mówi, bo sam miał już wtedy ponad 80 lat i męczyły go różne dolegliwości. Absolutnie więc nie mają racji ci, którzy mówią: „Starość to się Panu Bogu nie udała”. „Życie jest piękne także w naszym wieku, pomimo pewnych ograniczeń” – dodał jeszcze papież. „Nigdy nie wolno dać się uwięzić przez smutek!”. Bądźcie ze swymi dziadkami. Nie tylko z okazji ich święta. Słuchajcie tego, co Wam opowiadają, ich wspomnień i mądrych rad. Benedykt XVI też był już staruszkiem. Przeczytajcie, ile mądrych słów powiedział dzieciom (ss. 4–5) i ministrantom (ss. 18–19). „Niech Jezus będzie waszym Przyjacielem” – powtarzał. I módlcie się za swoją babcię i swojego dziadka. Na odwrocie dołączonego do tego numeru obrazka jest modlitwa – to dla nich najlepszy prezent.

Pozdrawia Was Gabi Szulik,  zawsze wzruszona mądrością  i miłością dziadków

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.