Polskie wojska specjalne to światowa czołówka. Wysyła się je tam, gdzie są najtrudniejsze zadania: zwalczanie terroryzmu, rozpoznanie i niszczenie ważnych obiektów wroga, uwalnianie zakładników, ochrona najważniejszych ludzi w państwie itp. Żołnieże wybierani podczas wyczerpujących selekcji (rodzaj sprawdzianu), używają pojazdów, ostrej amunicji i śmigłowców. Żołnierze specjalnych zespołów bojowych to tak zwani operatorzy, znani są także jako komandosi lub specjalsi. Działają w kraju i poza granicami, w czasie pokoju, kryzysu i podczas wojny. Ich działania są tajne. O większości dowiemy się dopiero za kilka lat. Polskie jednostki specjalne współpracują ze swoimi zagranicznymi odpowiednikami: Delta, Seals, GSG 9 czy SAS. Obszar działań specjalsów określa się trzema kolorami. Taktyka czarna to walki w terenie zurbanizowanym, czyli miejskim, zagospodarowanym, również wewnątrz samolotów czy pociągów. Taktyka zielona to walki w lasach i poza miastami, również na pustyni czy na śniegu. Taktyka niebieska to operacje na morzu i zbiornikach wodnych. Symbolem wojsk specjalnych jest ciemnozielony beret wzorowany na berecie komandosów z czasów II wojny światowej. Jednostka wojskowa GROM nosi beret szary.

Jednostka Wojskowa Komandosów

Lubliniec To najstarsza polska jednostka specjalna. Sformowano ją w 1961 roku. Od 2001 roku jest w pełni zawodowa. Trafić można do niej tylko drogą selekcji. Podtrzymuje tradycje polskich komandosów walczących u boku Brytyjczyków w czasie wojny i kilku batalionów AK, w tym „Parasol” i „Zośka”. W tej jednostce szkoleni są żołnierze jako płetwonurkowie, spadochroniarze, snajperzy, radiooperatorzy, medycy bojowi, alpiniści podziemni. Żołnierze uczą się desantu ze śmigłowców za pomocą liny czy skoków na spadochronie z samolotów z dużej wysokości. Operatorzy szkoleni są przede wszystkim dla taktyki zielonej (lasy, pustynia, śnieg). Komandosi z Lublińca działali w Macedonii, Kongu, Syrii, Afganistanie, Iraku, Kambodży. Szkolili też ukraińskie jednostki specjalne, walczące dziś z sukcesami na froncie.

Jednostka Wojskowa GROM

Warszawa, Gdańsk Patronują jej cichociemni – słynni spadochroniarze Armii Krajowej. Poza zespołami bojowymi GROM ma własnych specjalistów. Przygotowują operacje, zbierają dane. Mają też śmigłowce Black Hawk. Nazwa jednostki pochodzi od określenia Grupa Reagowania Operacyjno-Manewrowego. GROM-owcy służyli na Haiti, Bałkanach, w Iraku, Kuwejcie, Afganistanie i wielu innych miejscach na świecie.

Jednostka Wojskowa AGAT

Gliwice Powstała niedawno, w 2011 roku. To jednostka szturmowa do działań w głębi i na tyłach ugrupowania nieprzyjaciela. W odróżnieniu od innych jednostek specjalnych dysponuje cięższym sprzętem (pojazdy odporne na miny). Żołnierze z tej jednostki biorą na siebie główny ciężar walk. Precyzyjnie osłaniają działania kolegów z Lublińca czy GROM-u. Jednostka podtrzymują tradycje Oddziału Dywersji Bojowej Agat z czasów II wojny światowej (Anty-Gestapo).

Jednostka Wojskowa Formoza

Gdynia To płetwonurkowie bojowi. Ponieważ działania prowadzą głównie w środowisku wodnym, szkoleni są do ataków na platformy wiertnicze, porty, do rozpoznania i operacji na jednostkach pływających. Potrafią na przykład odbić statek zajęty przez piratów. Nazwa pochodzi od miejsca stacjonowania jednostki, czyli poniemieckiej torpedowni w Babich Dołach, która – nie licząc kładki łączącej ją z lądem – jest sztuczną wyspą. Stąd potoczne określenie nawiązujące do Formozy, dawnej nazwy Tajwanu, wyspy u wybrzeży Chin.

Jednostka Wojskowa NIL

Kraków Jej zadaniem jest prowadzenie rozpoznania za pomocą dronów, satelitów, analizy danych, łączności. Nazwa jednostki to pseudonim jej patrona, generała Augusta Emila Fieldorfa „Nila”, dowódcy Kedywu Armii Krajowej zamordowanego przez polskie władze komunistyczne. Żołnierze JW NIL wspierali wojska specjalne w Iraku i Afganistanie.

Eskadra Działań Specjalnych

Powidz Zapewnia transport lotniczy i lotnicze wsparcie ogniowe pozostałym jednostkom specjalnym. Piloci szkoleni są na symulatorach przygotowujących do lotów w najtrudniejszych warunkach. Eskadra ma zmodernizowane i przystosowane do działań specjalnych śmigłowce Mi-17. Ich główne zadania to desantowanie komandosów w każdym terenie i zabieranie ich z pola walki. Poza tym jednostka zapewnia wsparcie ogniowe i rozpoznanie w każdych warunkach pogodowych. Symbolem 7 EDS jest pegaz.