Katolicki, ale niejednolity

ks. Rafał Skitek Radio eM

publikacja 21.10.2021 10:10

Wakacje zawsze wydają nam się za krótkie. Wierzę jednak, że do szkoły wracacie z uśmiechem. I do kościoła też.

W  nowym roku szkolno-katechetycznym na przykładzie liturgii chciałbym pokazać wam, jak wielkie jest bogactwo Kościoła katolickiego. W Polsce liturgia zazwyczaj sprawowana jest w obrządku rzymskokatolickim, znanym też jako łaciński. Ale są też u nas inne obrządki. Możecie natrafić jeszcze na dwa obrządki wschodnie: greckokatolicki (bizantyjsko-ukraiński i jedna parafia z obrządkiem bizantyjsko-słowiańskim) i obrządek ormiański. Na całym świecie natomiast obrządków katolickich jest znacznie więcej. Do wschodnich należą: – koptyjski – etiopski – chaldejski – syromalabarski – syromaronicki – syromalankarski – syroantiocheński Zaś do obrządków zachodnich: – ambrozjański (mediolański) – mozarabski (zwany wizygockim lub starohiszpańskim) – zairski. Wszystkie te obrządki mają pełną jedność ze Stolicą Apostolską. Dlatego są katolickie. Co to oznacza dla nas, katolików rzymskich? Po pierwsze, że uczestniczenie w Eucharystii sprawowanej w innym obrządku niż rzymskokatolicki jest jak najbardziej dozwolone. Zresztą każdemu katolikowi obrządku rzymskiego uczestnictwo w liturgii innego obrządku, np. greckokatolickiego, może wyjść na dobre. Takie doświadczenie pomaga lepiej zrozumieć piękno i ogromne bogactwo Kościoła. Ponadto, mimo że w każdym obrządku liturgia przebiega inaczej, przeżywamy te same, niezmienne prawdy wiary. Obecny jest ten sam Chrystus. W końcu podczas każdej liturgii obrządku katolickiego można przystąpić do Komunii św. pod tymi samymi warunkami co w swoim obrządku, czyli zachowując post eucharystyczny i znajdując się w stanie łaski uświęcającej. Co ciekawe, podczas liturgii w obrządku greckokatolickim Komunia św. udzielana jest pod dwiema postaciami… łyżeczką. Wierni przyjmując Eucharystię, muszą więc szeroko otworzyć usta, aby nie dotknąć łyżeczki. Panowie Ministranci! Gdybyście natrafili na liturgię w obrządku greckokatolickim w Polsce, to wielce prawdopodobne, że byłaby ona sprawowana w języku ukraińskim, czasem w staro-cerkiewno-słowiańskim. Może was też zaskoczyć przebieg liturgii. Niemniej i tak do uczestnictwa w niej bardzo was zachęcam. Poznając różne obrządki katolickie, przekonacie się, że katolicki nie znaczy taki sam. I że wielość obrządków to ogromne bogactwo naszego Kościoła katolickiego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.