Islandia nie ma własnych sił powietrznych. Dlatego solidarnie jej nieba chronią sojusznicy z NATO. Od teraz do grona 10 państw dołącza i Polska. Misje trwają 3-4 tygodnie w ciągu roku na zmianę przez wszystkie zaangażowane państwa. Nad Islandię polecą 4 myśliwce F-16 i ok. 140 osób personelu. Piloci należą do 34 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Misja to tak zwany Air Policing, polegająca na przechwytywaniu samolotów, które naruszyły przestrzeń powietrzną danego państwa. Polska podobne działania od 15 lat prowadzi nad państwami Bałtyckimi.