Słoneczny rower i robot sportowiec

Adam Śliwa

publikacja 12.07.2021 09:14

Chłopcy z Kuźnicy i dziewczyny z Płomienia najlepsi w całej Polsce.

Na takiej macie robot musiał wykonać swoje misje Na takiej macie robot musiał wykonać swoje misje
sebastian pontus

First Lego League to międzynarodowy konkurs dla młodzieży w wieku 9–16 lat. Odbywa się już od prawie 30 lat. Temat za każdym razem jest inny. W tym roku drużyny w innowacyjnych projektach próbowały zachęcić ludzi do większej aktywności i uprawiania sportu. Po raz pierwszy wspólną drużynę wystawili uczniowie dwóch katowickich placówek: Szkoły Podstawowej dla Chłopców „Kuźnica” i Szkoły Podstawowej dla Dziewcząt – „Płomień”, prowadzonych przez Stowarzyszenie na rzecz Edukacji i Rodziny Węgielek. W efekcie powstały świetny rower na chłodne dni, który dał im drugie miejsce, i robot, który zapewnił drużynie miejsce pierwsze w konkursie na projekt robota. Ich pomysły robią wrażenie. W konkursie rywalizowało 40 drużyn z całej Polski.

Robot sportowiec

Konkursowy autonomiczny, czyli samodzielny robot powstał ze specjalnych edukacyjnych zestawów Lego. – Uczniowie musieli zamontować czujki mierzące na przykład odległość od różnych przedmiotów i całego robota zaprogramować – wyjaśnia pani Anna Misztal, trener drużyny. Z powodu pandemii wiele prac i testów trzeba było wykonać w domu i online, ale wszystko się udało. W czasie konkursu maszyna na specjalnej macie musiała wykonać 8 misji. – W tym roku tematem konkursu był sport, więc robot musiał coś przeciągnąć czy na przykład wrzucić piłkę do kosza – wymienia pani Anna. W First Lego League równie ważna jak działanie robota jest ocena sędziów. Jurorzy oceniali pomysł i dobre wykonanie, ale i prezentację pracy oraz to, jak drużyna dogadywała się, jak potrafiła wspólnie działać. Zawodnicy przyznają, że pracując, bawili się razem świetnie.

Słoneczny rower

Drugim projektem, który zajął 2. miejsce w Polsce, jest rower, który – trzeba przyznać – świetnie sprawdziłby się na chłodnych wiosennych i jesiennych trasach. Ma podgrzewane kierownicę i siodełko oraz pojemnik na bidon utrzymujący temperaturę ciepłego napoju. – Kierownica, siodełko i pojemnik są obłożone matami grzewczymi – wyjaśnia pani trener. – W środku są druciki rozprowadzające ciepło. – A skąd energia? – pytam. – Ze słońca – odpowiada pani Anna. – Panel słoneczny umieszczony jest na plecaku rowerzysty. Z niego energia trafia do powerbanku, który z kolei umieszczony jest pod siodełkiem, a potem do mat. Drużynę tworzyli uczniowie ze Szkoły Podstawowej dla Chłopców „Kuźnica”: Karol Żyrek, Bartłomiej Patałąg, Paweł Pękala, Filip Drążkiewicz, Dominik Bałos oraz uczennice ze Szkoły Podstawowej dla Dziewcząt „Płomień”: Magdalena Bryjak, Konstancja Scelina, Magdalena Mikuła, Julia Benisz, Maja Ledwoń-Śleziak. Trenerzy drużyny: Anna Misztal, Sebastian Pontus, Adrian Pontus.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.