Made in Poland

ciekawostki wyszukali: Joanna Juroszek Adam Śliwa

|

MGN 11/2019

publikacja 24.10.2019 10:43

Kto ty jesteś? Polak wielki! Dajemy wam 13 powodów do dumy z bycia małym lub dużym Polakiem. Świat naprawdę sporo nam zawdzięcza...

Made in Poland Krakowska Pielgrzymka na Jasną Górę Monika Łącka /Foto Gość

Piesze pielgrzymki na Jasną Górę

Od Helu i spod Tatr. Co roku tysiące Polaków podczas wakacji wędrują na Jasną Górę. I choć zwyczaj pielgrzymowania do różnych sanktuariów istnieje też w innych miejscach świata, to w Polsce jest on wyjątkowy. Do Matki Boskiej Częstochowskiej ze wszystkich diecezji w Polsce przez kilka dni po kilka tygodni wędrują ludzie. Idą całe rodziny, młodzi i starsi. Pielgrzymują pieszo, na rowerach, biegną, a nawet jadą na rolkach. O tym, że Jasna Góra jest duchową stolicą Polski, przekonują się również turyści z różnych zakątków świata, którzy przyjeżdżają także do Częstochowy, by pokłonić się Czarnej Madonnie.

Lampa

Dzięki wybitnemu aptekarzowi Ignacemu Łukasiewiczowi wielki przemysł naftowy i wydobycie ropy narodziły się na… Podkarpaciu. W roku 1853 po raz pierwszy lampa zasilana naftą rozświetliła wnętrze sali operacyjnej jednego ze lwowskich szpitali na Łyczakowie. Po świecach, które używano do tej pory, był to prawdziwy przełom. Do czasu elektryczności nie wymyślono nic lepszego. Lampy wykorzystywały naftę otrzymywaną z ropy. Kiedy pan Ignacy przeprowadził się do Gorlic, dzięki niemu na rogu ulic Węgierskiej i Kościuszki stanęła pierwsza na świecie naftowa latarnia uliczna. Łukasiewicz z zapałem zakładał w okolicy Gorlic, Jasła i Krosna spółki górnicze, a w Bóbrce koło Krosna stanęła pierwsza na świecie kopalnia ropy naftowej. Kiedy oglądamy filmy historyczne, gdzie wnętrza czy powozy oświetlone są charakterystyczną lampką z białym płomieniem, możemy być dumni, że naftowe lampy pojawiły się tam dzięki polskiemu aptekarzowi.

Więcej w najnowszym numerze "Małego Gościa"

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.