Freestyle dla Jezusa

Joanna Juroszek

|

MGN 07/2019

publikacja 13.06.2019 09:43

„Uważasz się za młodego – to dla ciebie jest ten rap, z Boskim wsparciem możesz bez problemu podbić cały świat”.

Raperska ekipa ze swoim wikarym Raperska ekipa ze swoim wikarym
Krzysztof Błażyca /Foto Gość

Tak rapuje dwóch Bartków. To lektorzy, miłośnicy rapu, sportu, mody i… Pana Jezusa. Chłopcy należą do parafii Świętego Józefa Opiekuna Rodzin w Łęcznej niedaleko Lublina. Jest o nich głośno co najmniej od 4 maja. Wtedy na YouTubie wystartowała piosenka „Spróbuj sam”, napisana i nakręcona przez trzech lektorów. Niecały miesiąc później klip miał już 27 tysięcy wyświetleń. Jak jest teraz, zobaczcie, skanując nasz kod QR.

Pozamiatane

– Spotkaliśmy się z bardzo pozytywnym odzewem. W dzień premiery przeglądałem Face- booka i myślałem, że mi się zawiesił. Wszędzie był nasz teledysk! #SpróbujSam, #SpróbujSam, #SpróbujSam, z dopiskiem: „brawo, chłopaki, polecam, fajne”, udostępniali go wszędzie: na FB, Instagramie, Snapchacie... Hejtu naprawdę było niewiele – wspomina Mateusz Kołodziejczyk. – Negatywne komentarze od razu zalewane były falą pozytywnych. Ludzie stawali za nami murem – dodaje Bartek Duda. Podobne komentarze czytam też pod ich filmem na YT: „Nie muszę sprzątać, pozmiataliście! To jest tak mega, że nawet nie wiem, co więcej mogłabym powiedzieć! Czekam na więcej :D. Skoro napisaliście, że to pierwsza produkcja, to ostra sugestia, że będą następne :D”; „Pamiętajcie ludzie, nie wstydźcie się wiary!”; „Super nutka słucham bez przerwy wpada w ucho. Super wykonanie chłopaki” – oto trzy z nich.

 

dudi x bebe - #SpróbujSam
Apel Młodych

Dwóch Bartków i Mateusz

Bartek Bogacz, pseudonim Bebe, to tegoroczny maturzysta. 12 lat służy przy ołtarzu. – Na 13., 14. rok też się zanosi. Na emeryturę kościelną – nie – uśmiecha się. Bartek kocha rap, interesuje się też modą. – Bawię się w freestyle. Jeżdżę na bitwy po całej Polsce. Improwizuję, dostaję temat, podkład muzyczny i rymuję. Razem z nim, też od 12 lat, służy Bartek Duda, pseudonim Dudi. Student pierwszego roku psychologii biznesu. Uwielbia piłkę nożną (z powodu kontuzji nie gra zawodowo), rap i lubi grać na fortepianie. Kolegą dwóch Bartków jest Mateusz Kołodziejczyk, student logistyki. Przy ołtarzu służy 13 lat, a od kilku lat należy też do KSM (Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży). Mateusz śpiewa i gra na instrumentach perkusyjnych, interesuje go fotografia i kręcenie filmów. To on stworzył teledysk do „Spróbuj sam”. Pozostali napisali i zarapowali tekst. Razem z chłopakami jest ks. Dawid Gawin, wikary i katecheta z parafii św. Józefa w Łęcznej. – Dzieci w szkole znają już tę piosenkę na pamięć, śpiewają ją cały czas – śmieje się ksiądz. – Czasami mam wrażenie, że mnie nią zakatują…

Pokaż swoją wiarę

Chłopaki swoją piosenką zachęcają rówieśników, by przyszli do kościoła, by odważnie przyznali się do Jezusa. „Na niedzielnych Mszach coraz mniej moich kolegów, czemu tak się dzieje, czy zawinił nam w czymś Jezus? Ten sam Człowiek, który oddał za nas życie, z głębi serca okaż Mu szacunek należycie. Zmartwychwstał dla ciebie, byś mógł wiecznie żyć, pokaż swoją wiarę, nie ma z czym się kryć” – rapują. Młodzi z Łęcznej od pewnego czasu organizują też i prowadzą Apel Młodych, czyli comiesięczne czuwania modlitewne. Ksiądz wystawia im Najświętszy Sakrament i idzie spowiadać. Oni w tym czasie śpiewem modlą się do Boga. Piosenką „Spróbuj sam” zapraszają też na apel, ale z jej ogólnego przesłania skorzystać mogą wszyscy, niezależnie od tego, gdzie mieszkają i jaką mają relację z Panem Bogiem. – Zachęcamy młodych, żeby spróbowali i zobaczyli, jak jest w Kościele – mówi Bartek B. – Kiedy tę piosenkę udostępnił mój kumpel z klasy, który kościół omija, to naprawdę był już sukces.

Klęknij na kolanka

– Wczoraj spotkałem znajomego, który nie ma nic wspólnego z Kościołem. Podszedł do mnie w autobusie, gdy wracałem z uczelni, i powiedział: „Dzięki, że nagraliście tę piosenkę. Naprawdę mi pomaga”. Tam jest taki wers: „Po otwarciu oczu klęknij na kolanka, podziękuj swemu Stwórcy, że obudziłeś się tego poranka” – dodaje drugi Bartek. Mateusz dostał na FB wiadomość od zupełnie nieznanej kobiety. – Napisała, że miała problemy ze swoimi dziećmi – opowiada. – Ktoś poradził jej, żeby pomodliła się do św. Józefa, a kilka dni później ktoś inny podsunął jej nasz teledysk. Kobieta pokazała go swoim dzieciom, które dzięki niemu zmieniły swoje nastawienie do Kościoła. – Zachęcamy też do liturgicznej służby ołtarza – mówi Bartek Duda. – Chcemy, żeby ktoś zajął nasze miejsca – wyjaśnia. – Cieszę się, że jestem już lektorem – dodaje Bartek Bogacz. – Bo jak byłem ministrantem, to wykłócałem się o różne funkcje – przyznaje. – Teraz już trochę zmądrzałem… – uśmiecha się. – Coraz bardziej wsiąkam w życie Kościoła. Wierzę, że Ktoś nade mną czuwa. Zresztą w naszej piosence też jest o tym mowa. Na koniec informacja dla wszystkich, którzy polubili lektorów z Łęcznej: będą kolejne produkcje z dobrym przesłaniem i dobrą muzyką. Jakie? Na razie to tajemnica. – Polubcie Apel Młodych na FB, zasubskrybujcie kanał na YT i kliknijcie w dzwoneczek, wtedy niczego nie przegapicie – sugerują raperzy.

 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.