Dzieci z oazy "zrobiły" popiół

Jędrzej Rams Jędrzej Rams

publikacja 02.03.2019 21:51

Zastanawialiście się kiedyś, skąd bierze się popiół do posypania głów w Środę Popielcową?

Dzieci z oazy "zrobiły" popiół Palenie palm przy parafii katedralnej Jędrzej Rams /Foto Gość

W parafii katedralnej pw. Świętych Piotra i Pawła w Legnicy rozpoczęły się przygotowania do Środy Popielcowej. W tych przygotowaniach udział mają też dzieci z oazy, które formuje ks. Mateusz Rycek. W sobotę dzieci spotkały się przy plebani katedralnej, by przygotować popiół do posypania głów podczas Mszy św. w Środę Popielcową.

Dzieci otrzymały zadanie, by odnaleźć w domu palmy, które poświęciły podczas zeszłorocznej Niedzieli Palmowej. Miały je przynieść na sobotnie spotkanie. - Kiedyś się zastanawiałam, skąd ksiądz bierze popiół do posypania. Na szczęście moja mama wiedziała i mi powiedziała, więc wiedziałam, co dzisiaj będziemy robić - tajemniczo mówiła mała Natalia.

Jak powstaje popiół na Środę Popielcową?
Jędrzej Rams

Ksiądz Mateusz przygotował przy plebani miejsce na miniognisko i rozpalił płomień. Dzieci dorzuciły do ogniska swoje palemki, mając przy tym frajdę. - Dzisiaj paliliśmy palmy, by powstał z nich popiół. Robiłem to pierwszy raz w życiu. Idąc z palmą w Niedzielę Palmową, myślałem sobie kiedyś: "Ciekawe, co z taką palmą się potem dzieje?". Teraz już wiem! - mówi 10-letni Szymon.

Jak powstaje popiół na Środę Popielcową? Cz. 2
Jędrzej Rams
- Ile potrzeba popiołu na Środę Popielcową? Popiół jest bardzo wydajny i mam nadzieję, że te 40 spalonych palemek wystarczy - śmieje się kapłan. - Palma jest związana z obchodzeniem Świąt Wielkanocnych. Symbolizuje wjazd Jezusa do Jerozolimy. Jest to symbol radości. W tym momencie palmy służą do stworzenia popiołu, który z kolei symbolizuje kruchość i skończoność naszego ziemskiego życia. Kiedy człowiek otrzyma ten poświęcony popiół na głowę, ma sobie uświadomić, że jego życie jest kruche. Ma to zmotywować go do nawrócenia. Ma w tym pomóc Wielki Post, który rozpoczyna się Środą Popielcową - wyjaśnia ks. Mateusz.