Zapunktowali

Piotr Sacha

|

MGN 11/2018

publikacja 25.10.2018 10:06

Talent plus wiara w siebie pomnożone przez wytrwałość równa się drużyna do potęgi.

Na złoty medal mistrzostw świata zapracowała cała drużyna Na złoty medal mistrzostw świata zapracowała cała drużyna
Maciej Kulczyński /pap

W finale pokonali Brazylijczyków 3:0. Zostali mistrzami świata. Więcej – obronili tytuł mistrzowski. Jeszcze więcej – dali lekcję tego, jak się wygrywa... Nie tylko w sporcie. Poniżej, w trzech punktach, instrukcja – jak zostać mistrzem. Prawa autorskie – reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn; )

Punkt 1: Zespół

Polscy siatkarze zostali zaprogramowani na zwycięstwo. Tak, dosłownie zaprogramowani, niczym dobry komputer... A główny programista nazywa się Vital Heynen. Na dzień dobry trener z Belgii zaszczepił w Polakach sześć słów: „I ja mogę zostać mistrzem świata”. Był maj 2018 r. Do turnieju pozostały tylko cztery miesiące. Wiara we własne siły rosła. Po półfinałowym zwycięstwie nad USA srebrny medal Polacy mieli już w kieszeni. – Nie wolno nam tak myśleć – oświadczył dziennikarzom 23-letni Aleksander Śliwka. I przypomniał, że polską drużynę interesuje tylko złoto. Kiedy Kurek, Kubiak, Drzyzga i spółka wyszli naprzeciw Brazylijczykom, w ich głowach na pewno nie istniały słowa: „strach” i „porażka”. Chwilę potem kibice zobaczyli celne zagrywki, silne ataki i skuteczne bloki. Pewność siebie i prawdziwą radość z gry w siatkówkę. Trener Heynen zadbał też o to, by każdy czuł się w drużynie potrzebny. To kolejny element mistrzowskiej układanki. Często rezerwowi brali ciężar gry na własne barki. Czuli na plecach wsparcie. Że nawet wtedy, gdy zawiodą, nie stracą zaufania kolegów. Nie zawiedli.

Punkt 2: Trener

W lipcu polska drużyna trenowała przed mistrzostwami w Zakopanem. W wolnym czasie Vital Heynen zdobył... Rysy. Niedługo po wspinaczce na najwyższy szczyt w polskich Tatrach pisał na Twitterze: „Droga była różnorodna, pogoda cały czas się zmieniała, a chmury sprawiały, że nie zawsze widziałem, gdzie jestem. Dokładnie jak z naszą drogą na mistrzostwa”. Największą pasją Belga jednak nie są góry, tylko siatkówka. Poświęca jej niemal każdą chwilę – na hali czy przed telewizorem. Słynie z oryginalnych pomysłów na trening. Przykład? Zamiast rozgrzewki – „stupid games”, czyli „głupie gry”, jak przyjmowanie piłki wózkiem sklepowym lub odbijanie jej krzesełkami. Podstawowa zasada: W siatkówce nie ma miejsca na nudę. Trener uwielbia spacery. Ale nie znosi marnować czasu. Jeden ze swoich pomysłów nazwał „walk and talk” (po ang. „spacer i pogawędka”). Aby stworzyć prawdziwy team, trzeba się dobrze poznać. To już kolejna z trenerskich zasad. Dlatego sporo czasu Vital Heynen poświęca na rozmowy z zawodnikami. Jeden na jeden. O siatkówce i o życiu osobistym.

Punkt 3: Kurek

Jeśli ktoś nakręci kiedyś serial „Jak zostać mistrzem”, to historia Bartosza Kurka zasługuje na odcinek specjalny. Ponad cztery lata temu polska kadra mocno trenowała przed mistrzostwami świata. Bartosz był jednym z pewniaków w składzie. – W siatkówce jedna osoba nic nie znaczy – opowiadał w wywiadzie dla „Małego Gościa”. – Potrzebna jest współpraca, dobre zrozumienie z kolegami z boiska i wyrozumiałość. Tego uczy siatkówka – wyjaśniał. Miesiąc później trener ogłosił skład. Zabrakło w nim nazwiska Kurek. Niektórzy wróżyli mu koniec kariery reprezentacyjnej. Zawodnik po roku wrócił jednak do kadry. W minionym sezonie doznał ciężkiej kontuzji. Później nie mógł odnaleźć dawnej formy. Jednak nie zwątpił w to, że może być mistrzem. Mimo że inni w niego zwątpili. Zdobył złoty medal. I jeszcze ogłoszono go najlepszym zawodnikiem mistrzostw. Rządził pod siatką i w polu zagrywki. Udowodnił, że nigdy nie należy się poddawać. – W jakim wieku należy zacząć siatkarskie treningi? – zapytałem Bartosza Kurka o radę w imieniu czytelników „Małego Gościa”. – Każdy wiek jest dobry! – stwierdził najlepszy siatkarz świata. – Najważniejsze nie jest to, kiedy się zaczyna, ale z jakim zaangażowaniem się trenuje – zakończył.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.