Kujon- czyżby?

publikacja 14.06.2018 15:00

Dobrze się uczę i wszyscy mnie przezywają. że jestem ,,kujonem". A tak naprawdę nie jestem, bo mam różne zainteresowania i żaden nauczyciel w to nie ingeruje. Nie wiem, co mam zrobić. Uczeń

Iza Paszkowska Iza Paszkowska

Pracowałam kilkadziesiąt lat w szkole i wiem, jak źle uczniowie używają słowa "kujon", ale wiem też, jak trudno ich przekonać, że się mylą. Nie napisałeś, w której jesteś teraz klasie, więc podam ogólnie kilka sposobów. Ważne, że Ty znasz prawdę. Ty wiesz, że oni się mylą. A skoro jesteś po prostu zdolnym i mądrym chłopakiem, to machnij ręką i pomódl się za rówieśników słowami Pana Jezusa " przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią". Kiedy spotyka nas niezasłużona krzywda, to najlepiej wzruszyć ramionami i pomyśleć, że to inni mają problem, bo to inni się mylą.
Rady dodatkowe
- bądź pogodny i uśmiechnięty
- gdy Cię nazywają kujonem, śmiej się i miej różne odpowiedzi, najlepiej dowcipna. Mów, że to pomyłka albo, że to nudne, gdy w kółko takie bzdury się mówi, Innemu powiedz np. "nie bądź dziecinny, kujon ma inne znaczenie i mnie nie dotyczy". Możesz wydrukować definicję rzeczownika "kujon" i wręczyć najgorszym złośliwcom
Nigdy nie czuj się lepszy od innych, pokazuj rówieśnikom, że są dziedziny, w których są świetni. Może będziesz mógł w przyszłym roku komuś pomóc w nauce, przekonają się, jak dobrze mieć zdolnego kolegę. Dbaj o to, byś był koleżeński, serdeczny, naturalny. Nie obrażaj się na to głupie gadanie. Wyrosną z tego. Teraz po prostu Ci zazdroszczą i tym przezywaniem chcą jakoś siebie usprawiedliwić. Czasami to lenistwo, czasami brak zdolności.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.p