Luce i wszystko jasne!

Piotr Sacha

|

MGN 10/2017

publikacja 13.02.2018 09:49

Zakładają rękawice, kaski i... rolki. Kapitanem jest polski ksiądz, a patronką włoska błogosławiona.

Sebastian Frysz prezentuje sprzęt hokeisty Sebastian Frysz prezentuje sprzęt hokeisty
Henryk Przondziono /foto gość

Bielska hala nie przypomina Tauron Areny w Krakowie ani Atlas Areny w Łodzi. Niewielka Luce Arena (czytaj: Lucze Arena) ma za to wielkiego patrona i kibica w niebie. Na hokejowych bandach i na gadżetach klubowych zawodnicy i kibice przeczytają: „Life, love, light” („Życie, miłość, światło”). Jak na obrazku błogosławionej Chiary „Luce” Badano.

Ojciec Mateusz

Godzina 19.00. Na treningu... po wieczornym dyżurze w konfesjonale pojawia się ks. Mateusz Dudkiewicz. Na głowę zakłada kask, na ręce rękawice, a na nogi rolki. Wybiega z kijem do hokeja na rolkowisko. – W zdrowym ciele zdrowy duch – uśmiecha się ks. Mateusz, kapitan i prezes „Luce” Bielsko-Biała. W tym roku kapitan „Luce” obchodził dziesiątą rocznicę święceń kapłańskich. Od dziesięciu lat występuje też w amatorskiej lidze hokeja na lodzie jako zawodnik drużyny CJTH „Czarne Pantery”. – Dlaczego hokej? – słyszy nieraz pytanie. – Bo tylko przy hokeju bije szybciej serce! – śmieje się. – Dlaczego „Luce”? – Pięć lat temu, zanim powstało rolkowisko pod dachem, prowadziliśmy szkółkę hokejową pod chmurką – opowiada kapłan. – Już wtedy wybraliśmy Chiarę „Luce” Badano na patronkę naszych akcji dla młodych. Młodzi, a właściwie młodziki „Luce”, trenują na rolkach trzy razy w tygodniu. Podobnie jak drużyna dorosłych, która w ostatnich mistrzostwach Polski zajęła piąte miejsce. A jej dwaj napastnicy reprezentowali nasz kraj w igrzyskach sportów nieolimpijskich The World Games we Wrocławiu.

Strzały na... ścianę

– My też wystąpiliśmy w mistrzostwach Polski – wspominają najmłodsi hokeiści. – Zajęliśmy trzecie miejsce... Tyle że grały trzy zespoły – przyznają. – Skupiamy się na treningach – ucina Kuba Tondryk. I pokazuje numer na swojej koszulce, czyli 24. – Mój wujek gra z tym samym numerem w hokeja w Krakowie – wyjaśnia. – Zanim powąchamy krążek, trzeba dobrze jeździć na rolkach – mówi o hokejowych podstawach 10-letni Sebastian Frysz. – Dobrze, gdy ktoś potrafi jeździć na łyżwach. Wtedy łatwiej będzie zacząć na rolkach. Tak było ze mną – zaznacza Kuba. – Dużo ćwiczymy na swoim podwórku – wtrąca Tymon Budziaszek z numerem 88. Pada nazwisko Brenta Burnsa. To mistrz świata w hokeju na lodzie. Nosi ten sam numer. I tak samo jak 9-letni Tymon zaczynał jako obrońca. – Często składam w domu dywan – odzywa się Kuba. – Żeby podłoga była śliska – tłumaczy. – I ćwiczę strzały. Ścianę oklejam poduszkami... ale i tak jest już co nieco obita – dodaje.

Plastikowy krążek

– Robimy szybki najazd i... nagłe hamowanie. Doskonalimy prowadzenie krążka i oddajemy strzały na bramkę – Sebastian wylicza kolejne elementy treningu. – Zdecydowanie łatwiej hamuje się na łyżwach niż na rolkach – stwierdza Tymon, który od niedawna trenuje również hokej na lodzie. W Luce Arenie lód zastępuje specjalna nawierzchnia syntetyczna. Pod butami zawodnika zamiast ostrzy są kółka. A krążek wykonany jest nie z gumy, lecz z plastiku. Dodatkowo ma jeszcze poślizgowe wypustki. – Na lodzie krążek jest dużo szybszy – mówi Wojciech Mendakiewicz, trener młodzików „Luce” i były bramkarz Unii Oświęcim. – Na rolkach można grać cały rok! – wtrącają podopieczni pana Wojciecha. A potem wymieniają kolejne różnice między hokejowymi dyscyplinami. Czterech zawodników (a nie pięciu jak na lodzie) w polu gry plus bramkarz. Brak spalonych. Zakaz kontaktowej gry ciałem. Dwie połowy po 20 minut (a nie trzy tercje). Mimo że mecz jest krótszy, pada podobna ilość bramek. – Hokej na rolkach to sport, który mało kto uprawia. Dlatego jesteśmy oryginalni – kończy Tymon.

„Luce” to światło

Aby dołączyć do drużyny w Bielsku-Białej, nie trzeba mieć sprzętu do gry. A jeśli ktoś nie czuje się jeszcze pewnie na małych kółkach, w Luce Arenie może wziąć rolkowe lekcje jazdy. Albo dołączyć do zespołu unihokeja... Choć do tego sportu nie potrzeba rolek. Niezbędne są za to one w sekcjach freestyle i slalomowej. – Od czasu do czasu gramy ze starszymi kolegami z pierwszej drużyny, którzy są bardzo wysocy – mówi Kuba. – Można się ich przestraszyć... Ale my się nie boimy! – dodaje Tymon. – Chcemy nieść światło przez wielkie „Ś”, czyli to Chrystusowe – mówi ks. Mateusz Dudkiewicz. – Niedługo wystartuje w Cieszynie szkółka hokeja na lodzie „Luce” – cieszy się kapitan. „Luce” to po włosku światło. W Luce Arenie odbywają się również akcje charytatywne, rolkoteki, czyli zabawy na rolkach dla każdego, i koncerty. Można dołączyć do Akcji Bucik – modlitwy za dzieci nienarodzone. I liczyć na dobrą motywację... „Twój talent jest darem Boga dla Ciebie. To, co z nim zrobisz, jest Twoim darem dla Boga” – mówi jeden z obrazków na stronie internetowej „Luce”.

Ciekawe, że...

☻ ...hokej na rolkach był sportem pokazowym podczas igrzysk olimpijskich w Barcelonie w 1992 r. ☻ ...hokeistów na rolkach po raz pierwszy nakręcono kamerą w Wiedniu w 1938 r. ☻ ...obecnie mistrzem świata w hokeju na rolkach są Stany Zjednoczone.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.