Zbroja, tarcza i miecz z piosenki to atrybuty rycerza. Odważnie broniącego króla i kraju. Stan rycerski zmienił się potem w szlachecki. Szlachta dalej dbała o losy kraju. Pewnie, że różnie z tym bywało, ale historia Polski, której uczy się w szkołach, nasza historia, to przecież też historia szlachty.

Rody wielkie i bez ziemi

W czasach zaborów czy w komunistycznej Polsce szlachtę przedstawiano jak najgorzej, jako ludzi złych, kłótliwych, jako panów, którzy myśleli tylko o sobie. A przecież do dziś jesteśmy dumni z ich zwycięstw w wielkich bitwach czy z pięknych, chętnie podziwianych pałaców. Choć większość z nas pochodzi od chłopów czy mieszczan, to naszą historią jest historia państwa szlacheckiego. A rodów szlacheckich było sporo. Wielkich i bogatych jak Potoccy, Radziwiłłowie, Pacowie, czy malutkich, często nawet bez ziemi, ale z herbem i szablą. Wszyscy traktowali się jak bracia i uważali, że pochodzą od starożytnych Sarmatów. My wybraliśmy cztery rody: Tarnowskich, Czartoryskich, Sapiehów i Ossolińskich.

Niszczenie szlachty

Po wojnie komuniści zabrali naszej szlachcie cały majątek, utrudniali im życie, przez lata niszczyli ich tradycję. Tamten świat pozostał już tylko na zdjęciach, we wspomnieniach i w śladach rozsianych po całej Polsce. Spróbujcie w czasie letnich wędrówek odszukać te ślady – może będzie to herb nad starą bramą, może dworek w jakimś parku albo nazwa miasta czy malownicze ruiny dawnej potęgi. Może uda Wam się dowiedzieć, z jakim rodem są one związane. Czekamy na Wasze zdjęcia z krótkim opisem: redakcja@malygosc.pl. Wszystkie zamieścimy na naszej stronie internetowej.