Jak zrobić dobre zdjęcie telefonem?

Adam Śliwa

publikacja 13.02.2018 09:56

Najlepszy aparat to taki, który mamy zawsze przy sobie. Jak zrobić dobre zdjęcia smartfonem, radzi fotograf Józef Wolny.

Jak zrobić  dobre zdjęcie telefonem? józef wolny /foto gość

Mały Gość: Czy telefonem można zrobić naprawdę dobre zdjęcie?

Józef Wolny: Współczesny telefon jest świetny do robienia zdjęć. Po pierwsze, mamy go zawsze przy sobie. Poza tym większość skomplikowanych ustawień załatwia technika. Wystarczy wycelować telefon i nacisnąć przycisk, a efekt od razu widzimy na ekranie. Większość zdjęć wychodzi dobrze w sensie technicznym. Jednak jeżeli chcemy mieć pełny wpływ na zdjęcie, musimy zdecydować się na profesjonalny aparat.

Jeśli telefon wszystko robi za nas, to znaczy, że takiego zdjęcia nie da się zepsuć?

Pokaż mi swoją fotografię, a powiem ci, kim jesteś. To człowiek decyduje, gdzie się ustawić, co objąć obiektywem, jakie wybrać oświetlenie. Sprzęt to tylko jeden z elementów. Gdy je wszystkie połączymy, powstanie zdjęcie ważne nie tylko dlatego, że to pamiątka, czy dlatego, że jest poprawne technicznie, ale też dlatego, że przedstawia to, co fotograf ujął, co chciał pokazać.

Co decyduje o tym, czy zdjęcie jest dobre, czy złe?

Nie ma zdjęć dobrych czy złych.

A zdjęcie niewyraźne czy prześwietlone nie jest zepsute?

Niektóre fotografie są cenne i dobre, nawet jeśli technicznie nie wyszły. Na przykład gdy przedstawiają nieżyjącą już mamę czy wakacje sprzed lat, na których postacie są niezbyt wyraźne, ale wiadomo, kto na nich jest. Takie zdjęcie może być jedyną pamiątką wspólnie spędzonych chwil.

Każdy jednak stara się, aby fotografie były jak najbardziej udane.

Robiąc zdjęcie, chcemy nim coś opowiedzieć, pokazać, co dla nas jest ważne. Nie jest to łatwe, ponieważ stojąc na szczycie góry, nie tylko widzimy krajobraz, ale też czujemy zapach powietrza, siłę wiatru, zmęczenie po wejściu na szczyt. Zdjęcie natomiast jest samym obrazem. Dobry fotograf potrafi zrobić je tak, aby widz poczuł choć trochę tamto przeżycie.

Od czego zacząć?

Najpierw trzeba sobie postawić pytanie, co chcę na fotografii pokazać. Warto w każde zdjęcie włożyć trochę wysiłku, by potem być dumnym z efektów. Na początek dobrze jest poznać możliwości swojego aparatu w telefonie, a każdy kadr dobrze przemyśleć, no i eksperymentować…

Portret mamy albo taty

Dobry portret potrzebuje łagodnego, rozproszonego, na przykład popołudniowego światła. Najlepsze jest światło naturalne, więc lepiej wyjść na balkon czy stanąć przy oknie niż oświetlać mamę, tatę czy ciocię sztucznym światłem. Gdy światła naturalnego już nie ma, wtedy w opcjach aparatu możesz wybrać odpowiednie ustawienie. Warto też pokazać przedmioty opisujące fotografowaną osobę. Jeśli ktoś lubi czytać, niech stanie przy regale z książkami, a brat grający w gry komputerowe niech spogląda zza monitora. Lampy błyskowej lepiej unikać. W smartfonach w ogóle się nie sprawdza.

Budowle większe i mniejsze

Kadr smartfona zmieści dużo elementów, bo ma obiektyw szerokokątny. Jeśli na przykład fotografujemy piękny kościół i ludzi na jego tle, warto się odsunąć i zrobić zdjęcie przez kwiaty, tablicę czy jakiś inny element. Uzyskamy wtedy kilka planów i fotografia będzie dużo ciekawsza. Do zdjęć architektury można wykorzystać mocne słońce, które z kolei nie nadaje się do fotografowania ludzi. Ci, co

skaczą

i fruwają Nie jest łatwo zrobić dynamiczne zdjęcie. Aparaty zwykle mają specjalne ustawienia do robienia takich zdjęć. Jeśli chcesz sfotografować psa, konia skaczącego przez przeszkody czy koleżankę pędzącą na rowerze, wybierz miejsce, w którym będziesz robić zdjęcie, ustaw ostrość i czekaj z palcem na „spuście” tak długo, aż pies, koń czy koleżanka znajdą się w obiektywie.

Figurki, maskotki i inne gadżety

Smartfonami świetnie fotografuje się przedmioty, na przykład na biurku, bo obiektyw można zbliżyć nawet na kilka milimetrów. Jeśli chcesz zrobić zdjęcie swojej pracy i wysłać ją na konkurs do „Małego Gościa”, lepiej wyjdź na balkon i zrób zdjęcie, kiedy nie ma ostrego słońca. Łagodne, naturalne światło sprawi, że praca będzie mieć naturalne kolory i nie będzie zamazana. Na zdjęciu poniżej widać też drugi plan, nieco zamazany, niewyraźny – dzięki temu figurki wyglądają znacznie ciekawiej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.