Zawiedziona córka

publikacja 03.05.2017 16:00

Chcę być blisko Boga, chcę kochać ludzi, a tu problem z własnym ojcem. Okazało się, że oszukiwał nas przez lata, że miał inną kobietę, do której teraz odszedł. Czy to normalne że nienawidzę taty? A jeśli nie, to jak mogę mu wybaczyć to, że nas cały czas okłamywał i zdradzał mamę? Mam do niego żal i choć z całych sił chcę mu wybaczyć, to przelatuje mi przez głowę myśl, że on jest okropnym człowiekiem i nie zasługuje na wybaczenie. Zagubiona

Iza Paszkowska Iza Paszkowska

Tak, to zupełnie normalne, że w tej chwili nienawidzisz swojego taty. Bo przecież zachował się okropnie, zawiódł na całego. Ale taki stan nie powinien u Ciebie trwać wiecznie. Nienawiść to bardzo niszczące uczucie i niszczy tego, kto nienawidzi. Dlatego nawet dla samej siebie warto postarać się wybaczyć. Wybaczenie potrzebuje czasu. Jeśli to świeża sprawa, trudno, byś nie męczyła się ze złymi emocjami. Masz do nich prawo i nie trzeba ich tłumić, tylko wyrzucać. Poszukaj swojego sposobu. Ja, jako dojrzała kobieta, najlepiej je wyrzucam przez generalne sprzątanie i przez tak zwane robótki- czyli szydełkowanie, haftowanie- to moja pasja. Ale Ty poszukaj coś, co z Ciebie wyciągnie najgorsze emocje. Najlepsze są takie czynności, które wiążą się z wielkim zmęczeniem fizycznym albo z czymś artystycznym. Grający biorą instrumenty, malujący tworzą, piszący piszą itd. Na mnie dobrze działa szybki spacer i las. Szukaj swojego sposobu. Myślę, że Twój tata nie jest okropnym człowiekiem. Przecież ma wspaniałą córkę. Podejrzewam, że się totalnie pogubił. Współczesna kultura wmawia ludziom, że powinni w życiu nieustannie szukać szczęścia, ale myli się pojęcie przyjemności i szczęścia. Współcześnie, gdy się dwoje ludzi nie dogaduje, to zamiast szukać kompromisu, rozwiązania problemu- rozstają się, bo panuje przekonanie, że w innym związku będzie lepiej. Tymczasem mija czas i znowu są problemy. Tacie możesz wybaczyć prosto, ale nie teraz. Daj sobie czas na wielki żal, na wielką złość, nawet wściekłość. Wypisz swoje żale, jeśli lubisz pisać. A teraz coś bardzo ważnego: nawet bardzo okropny człowiek zasługuje na wybaczenie. Każdy zasługuje. Bo każdy jest dzieckiem Bożym, jest ukochany przez Boga, wobec każdego Bóg miał wspaniałe plany. To ludzie popełniają błędy, ale naprawdę zasługują na wybaczenie! Pan Bóg nam nieustannie wybacza. Pamiętasz tę scenę, gdy apostołowie pytają Jezusa, ile razy mają wybaczać krzywdzicielowi. Pytają, czy to możliwe, że aż 7 razy. A u Izraelitów liczba 7 oznaczała nieskończoność. A Pan Jezus spokojnie powiedział, że nie 7 razy, ale 77 razy! To znaczy, że ciągle, nieustannie, że żyjemy z nastawieniem na przebaczenie. Jestem przekonana, że za jakiś czas przebaczysz tacie. ale to nie znaczy, że masz zapomnieć o tym, co zrobił, że masz udawać, że wszystko jest ok. Mało tego, tak długo, jak długo będziesz chciała, możesz nie utrzymywać z nim kontaktu. Ważne, byś w sercu przebaczyła. Po prostu zrozum, że tato też jest słabym, grzesznym człowiekiem, który się zaplątał w ułudę, w kłamstwa, które poleciały jak lawina.
Znam osoby, które nie potrafią wybaczyć. Zapewniam Cię, że strasznie się męczą. Nie mogą być szczęśliwe, są jakby uwięzione w swoim uczuciu, które niszczy od środka. A gdy się wybacza, to jakby kamień spadł z serca, jest lekko, dobrze. No i tylko wtedy można spokojnie mówić "i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy..." Ale powtarzam- zrobisz to wtedy, gdy będziesz do tego gotowa. To nie musi być już teraz. To nie musi być nawet w tym roku! Błąd Twojego myślenia polega na tym, że uważasz, że tata nie zasługuje na wybaczenie. Pewnie, że tak, nikt nie zasługuje. Ale my próbujemy żyć zgodnie z Bożą logiką, a to jest logika miłości. Nie kochamy za coś, nie wybaczamy tylko dobrym, którzy się potknęli. Po prostu wybaczamy bezwarunkowo, bo kochamy bezwarunkowo. Będziesz coraz starsza. Będziesz rozwijała swoją wiarę i pewnego dnia poczujesz, że jesteś gotowa do wybaczenia. Znałam kobietę, która przeżyła obóz koncentracyjny i wybaczyła oprawcom.
Czytałam dzisiaj wypowiedź pani profesor, która, jak pisze, doznała łaski wybaczenia. No właśnie, to czasami nagle spływa na człowieka. Bądź dla siebie i swoich odczuć wyrozumiała, ale podejmuj próby przebaczenia w sercu i proś o tę łaskę w modlitwie.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl

.

.