Pan kapitan junior

Piotr Sacha

|

MGN 11/2016

publikacja 20.11.2017 12:59

Numer 97 na klubowej koszulce Connora to jego data urodzin. A literka „C” to znaczek kapitana drużyny.

Connor McDavid w stroju hokejowej reprezentacji Kanady Connor McDavid w stroju hokejowej reprezentacji Kanady
MAXIM SHIPENKOV /EPA/pap

Kolejny sezon w najlepszej hokejowej lidze świata NHL wystartował 12 października. Tego dnia Connor McDavid miał dokładnie 19 lat i 273 dni. Stał się najmłodszym kapitanem w blisko stuletniej historii ligi.

Szybki jak błyskawica

Trener „Nafciarzy” (tak nazywa się drużynę Edmonton Oilers) Todd McLellan stwierdził, że 19-latek jest dużo bardziej dojrzały, niż wskazuje na to jego wiek. Poprzedni trenerzy też mówili podobnie: „Wygląda jak nastolatek, mówi jak mężczyzna”. Pan McLellan to nie byle jaki trener. Rok temu poprowadził reprezentację Kanady do mistrzostwa świata. Zresztą w maju tego roku Kanadyjczycy znów zostali najlepszymi hokeistami na świecie. A duży udział miał w tym... Connor McDavid. W 12 minucie finału popędził prawym skrzydłem na bramkę Finów. Wszystko trwało ułamki sekund: podanie od kolegi, przyjęcie krążka i przełożenie go na backhand, strzał z bliska do siatki... Próbowali mu przeszkodzić trzej obrońcy i bramkarz... Ale Connor jest szybki jak błyskawica. I doskonale panuje nad kijem.

To dla mnie zaszczyt

Najsłynniejszy hokeista świata Wayne Gretzky wiele lat temu też grał w Edmonton Oilers. Dziś niektórzy wskazują na jego następcę McDavida. 19-latek słynie jednak nie tylko z dużej szybkości, ale również z dużej skromności. – To dla mnie wielki zaszczyt być kapitanem. Ale tak naprawdę to każdy wnosi coś ważnego do drużyny – powiedział w kanadyjskiej gazecie „Toronto Sun”. – Każdy ma ważną rolę do odegrania. To nie ma znaczenia, czy na twoim stroju jest litera „C”, czy jej nie ma – dodał napastnik. W poprzednim, juniorskim klubie Erie Otters również był kapitanem. Pojawił się tam jako wschodząca gwiazda hokeja. Wszyscy więc zdziwili się, gdy na pierwszym treningu założył swój stary strój i wyjaśnił, że jeszcze za mało pokazał, żeby w pełni należeć do drużyny. W kwestionariuszu rekrutacyjnym do słynnej ligi NHL padło pytanie o pozasportowe ambicje. Connor napisał: „Jeśli nie powiedzie mi się w sporcie, chciałbym zostać prawnikiem”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.