Wypaliło się już 170 hektarów terenów. Pożary lasów są bardzo trudne do ugaszenia, niebezpieczne dla strażaków i pochłaniają ogromne siły. Taki ogień bardzo często zmienia kierunek i pod wpływem wiatru może nagle otoczyć strażaków. Tak był w czasie wielkiego pożaru w Polsce w Kuźni Raciborskiej gdzie zginęło dwóch ratowników i spłonęło kilka samochodów otoczonych nagle przez ogień. Dodatkowo przy pożarach lasów iglastych szyszki działają jak zapalające pociski strzelając na kilkaset metrów i zapalając kolejne obszary. Mimo użycia samolotów opryskujących teren gdy wiatr jest bardzo silny niemożliwe jest opanowanie pożaru. Paradoksalnie mimo ogromnych zniszczeń, wypalenia się drzew i strat wielu zwierząt, las który odrasta na takim pogorzelisku bardzo dobrze rośnie i po kilkunastu latach nie ma nawet śladu po pożarze.