Tak mówił papież Fran-ciszek do młodzieży zebranej na placu św. Piotra w Rzymie, gdzie od 23 do 25 kwietnia odbywało się ich spotkanie jubileuszowe w Roku Miłosierdzia. Na zaproszenie papieża odpowiedziało ponad 70 tys. nastolatków. Przeszli oni przez Bramę Miłosierdzia w bazylice św. Piotra, wzięli udział w czuwaniu modlitewnym na rzymskim Stadionie Olimpijskim, a w niedzielę spotkali się z papieżem Franciszkiem. Na koniec wszyscy dostali film „Jezus”, zrealizowany na podstawie Ewangelii wg św. Łukasza. – Wiem, że nie wszyscy możecie przyjechać do Rzymu – napisał w zaproszeniu papież – ale Jubileusz jest też obchodzony w waszych diecezjach, parafiach. Tam też są kościoły z Bramami Miłosierdzia. Gdy będziecie przez nie przechodzili, pamiętajcie, że zobowiązujecie się do świętego życia, do karmienia się Ewangelią i Eucharystią, aby świat był bardziej sprawiedliwy i braterski. Niech Pan błogosławi każdy wasz krok. Modlę się za was do Ducha Świętego, aby was prowadził i oświecał.

Co papież powiedział nastolatkom?

„Miłość karmi się zaufaniem, szacunkiem i przebaczeniem. Miłość nie dokonuje się wtedy, kiedy o niej mówimy, ale kiedy nią żyjemy. To nie jest słodka poezja, której trzeba uczyć się na pamięć, ale wybór życiowy, który wprowadza się w czyn! Jak możemy wzrastać w miłości? Tajemnica tkwi w Panu Jezusie. On daje nam Siebie we Mszy, ofiaruje swoje przebaczenie i pokój w spowiedzi. Tam uczymy się miłości. A gdy miłość wydaje się ciężka, gdy trudno powiedzieć »nie« temu, co błędne, spójrzcie na krzyż Jezusa, obejmijcie Go i nie puszczajcie Jego ręki, która prowadzi was ku temu, co wzniosłe, i podnosi was, gdy upadacie”. „Jezus zatroszczy się o drugą osobę, którą wam przeznaczył. Nauczy, co oznacza uszanować ją, strzec jej i czekać na nią”. „Nie zadowalajcie się miernotą, wegetując, siedząc wygodnie; nie ufajcie tym, którzy chcą odwrócić uwagę od prawdziwego bogactwa; mówią, że życie jest piękne tylko wtedy, gdy macie wiele rzeczy. Strzeżcie się tych, którzy chcą, abyście uwierzyli, że znaczycie wtedy, gdy przebieracie się za mocnych, jak bohaterowie filmu, albo kiedy ubieracie się zgodnie z najnowszą modą”. „Od naszego Pana otrzymujemy codziennie wiele darów. (…) Nie jest to dar, który można wziąć w ręce, ale dar na całe życie. Co daje Pan? Daje nam swoją wierną przyjaźń, której nigdy nam nie odbierze. Pan jest przyjacielem na zawsze. Nawet jeśli Go zawiedziesz i oddalisz się od Niego, Jezus wciąż cię kocha i jest blisko ciebie, wierzy w ciebie bardziej, niż ty sam wierzysz w siebie. To jest bardzo ważne! Gdy nikt się tobą nie interesuje, czujesz, że jesteś pozostawiony z boku, to Pan jest zawsze z tobą. Patrzy ci w oczy i prosi, byś poszedł za Nim”. „Wolność nie polega na robieniu tego, co się chce. To możliwość wyboru dobra, szukanie tego, co podoba się Bogu, choć jest to trudne”. „Miłość to dowód osobisty chrześcijanina. Ludzie rozpoznają uczniów Jezusa po tym, jak się nawzajem miłują. Jeśli pójdziecie do Jego szkoły, On Was tego nauczy”.